Zatrzymany w środę w Berlinie Tunezyjczyk, podejrzany o kontakty ze sprawcą zamachu terrorystycznego w Berlinie, został po tym ataku uznany przez niemieckie służby za osobę zagrażającą bezpieczeństwu państwa - pisze "Sueddeutsche Zeitung". Bilel A. miał bezprawnie pobierać zasiłek w wysokości 2,5 tys. euro przysługujące osobom starającym się o azyl, podobnie jak sprawca zamachu w Berlinie Anis Amri.