Trwa ładowanie...
d13530s
Temat

odkrycie

Sensacyjne odkrycie w Europie. Ma 7000 lat
Wczoraj, 03-05-2024 08:39

Sensacyjne odkrycie w Europie. Ma 7000 lat

Archeolodzy prowadzący badania w pobliżu wioski Jarkovac w Serbii odkryli 7000-letnią, neolityczną osadę. Prawdopodobnie żyła tam kultura o zaawansowanej strukturze społecznej, która mogła stworzyć protopismo.

Ponure odkrycie w Wielkopolsce. Z ziemi wykopano szczątki żołnierza
30-04-2024 12:18

Ponure odkrycie w Wielkopolsce. Z ziemi wykopano szczątki żołnierza

Odkrycie w Wielkopolsce sprzed 80 lat. Tym razem poszukiwacze z grupy POMOST prowadzili prace w Nowym Dworze. W trakcie ekshumacji w powiecie złotowskim natrafiono na szczątki dwóch osób. Według badaczy odnaleziono szczątki cywila oraz niemieckiego żołnierza, przy którym ujawniono znak tożsamości. "W dniu 25 kwietnia 2024 r. prowadziliśmy prace ekshumacyjne w Nowym Dworze, pow. złotowski (woj. wielkopolskie). Z przydrożnej mogiły podjęliśmy szczątki dwóch osób – cywila i żołnierza niemieckiego, przy szczątkach którego odnaleźliśmy nieprzełamany znak tożsamości" - wyjaśnili poszukiwacze. Stowarzyszenie POMOST to grupa archeologów, którzy zajmują się poszukiwaniem grobów i mogił żołnierskich oraz cywilnych z okresu II wojny światowej. Ekshumacje prowadzone są przede wszystkim w zachodniej części Polski. Eksperci ze stowarzyszenia regularnie trafiają na mogiły sprzed blisko 80 lat. Wśród ich działań znajdują się szczątki osób niezależnie od narodowości.

Wyjątkowe odkrycie w Chorwacji. Skarb ze starożytnej Grecji
29-04-2024 14:11

Wyjątkowe odkrycie w Chorwacji. Skarb ze starożytnej Grecji

Niesamowite odkrycie na półwyspie Peljesac w Zakotoracu w Chorwacji. Zaledwie 70 km od Dubrownika zespół archeologów odnalazł skarb ze starożytnej Grecji. Agencja AP pojechała na miejsce z kamerą i udostępniła wyjątkowe nagranie. Badaczy zainteresował masowy grób w pobliżu którego w 2020 r. znaleziono wiele ciekawych artefaktów. Wówczas natrafiono na starożytny hełm greckiego wojownika. Tym razem również znaleziono podobny hełm, jednak o wiele większy i zdecydowanie w lepszym stanie. Jak twierdzą chorwaccy eksperci, oba z nich datuje się na V lub VI wiek. p.n.e. Najprawdopodobniej należały do plemiona iliryjskiego, które słynęło w tamtym okresie z kontroli ważnych morskich szlaków handlowych wokół półwyspu Peljesac.- "Hełmy zostały znalezione w obrębie cmentarza w miejscu pochówku, ale nie były tam jako artefakty pogrzebowe. Oba zostały znalezione jako oddzielne przedmioty. Była to pewnego rodzaju praktyka kultowa w celu oddania szacunku bóstwom lub pochowanym tu osobom - przekazał Hrvoje Potrebica, dowodzący zespołem archeologów w południowej Chorwacji. Wśród innych odnalezionych artefaktów znalazły się szpilki, sprzączki i starożytne broszki.

Pudełka z niespodzianką. Odkrycie na A1 pod Zabrzem
29-04-2024 12:25

Pudełka z niespodzianką. Odkrycie na A1 pod Zabrzem

Kontrola busa na A1 zakończona odkryciem nielegalnego towaru. Funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach zatrzymali do kontroli na autostradzie A1 na wysokości Zabrza samochód dostawczy na polskich numerach rejestracyjnych. Zdjęcia z akcji udostępniła Izba Administracji Skarbowej w Katowicach. Widać na nich, że pudełka w środku pojazdu skrywały niemałą niespodziankę. 40-letni kierowca oświadczył, że wiezie nawóz z Austrii do rolnika w województwie kujawsko-pomorskim. Poproszony o dokumenty mężczyzna przedstawił list przewozowy z którego wynikało, że nadawcą i przewoźnikiem jest węgierska firma, a towar jedzie na Łotwę. To wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy, którzy postanowili dokonać rewizji samochodu. "W przestrzeni ładunkowej samochodu mundurowi znaleźli kartony wypełnione prasowanymi liśćmi tytoniu. Łącznie zabezpieczyli 8 kartonów zawierających ponad 1 300 kilogramów suszu tytoniowego przewożonego bez wymaganych dokumentów oraz zgłoszenia w systemie SENT" - wyjaśniły służby. Na polecenie Prokuratury Rejonowej w Bytomiu 40-latek został zatrzymany. Gdyby towar dostał się na rynek, straty Skarbu Państwa wyniosłyby blisko 880 tys. zł.

Sensacyjne odkrycie w Warszawie. Znalezisko w tzw. jamach śmietniskowych
26-04-2024 19:45

Sensacyjne odkrycie w Warszawie. Znalezisko w tzw. jamach śmietniskowych

Podczas prac budowlanych na bemowskim odcinku linii M2 metra w Warszawie, robotnicy natknęli się na niezwykłe znaleziska archeologiczne. W dwóch tzw. jamach śmietniskowych odkryto fragmenty zdobionej ceramiki, kości zwierząt oraz osełkę. Archeolodzy, którzy zbadali te znaleziska, datują je na XV wiek, czyli na czasy panowania króla Władysława Jagiełły.

d13530s
Weszli do stodoły na Podlasiu. Odkryli wiejską "fabryczkę"
26-04-2024 11:41

Weszli do stodoły na Podlasiu. Odkryli wiejską "fabryczkę"

Bimbrownia w stodole na Podlasiu. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Białegostoku wkroczyli na dwie posesje w gm. Sokoły w pow. wysokomazowieckim. Nagranie z akcji udostępniła Krajowa Izba Skarbowa. Widać na nim, że podczas przeszukania pierwszego z gospodarstw funkcjonariusze zabezpieczyli kompletną linię do produkcji nielegalnego alkoholu składającą się m.in. z pieca i kolumn destylacyjnych. Na terenie drugiej z kontrolowanych posesji rozlewano i konfekcjonowano nielegalny alkohol. Tam funkcjonariusze z KAS zabezpieczyli blisko 1,5 tys. l bimbru o mocy ponad 40 proc. "W bimbrowni zajęto również 110 l bimbru, drożdże, ponad 2 t cukru oraz 9 tys. l zacieru, który mógł posłużyć do wyprodukowania kolejnych niemal 2 tys. l alkoholu. W pomieszczeniach znajdowały się również produkty do zabarwiania wyrobu gotowego, etykiety, zakrętki oraz butelki przygotowane do konfekcjonowania i dalszej dystrybucji alkoholu" - wyjaśniła KAS operację na Podlasiu. W wyniku działań służb zatrzymano 56-latka. Mężczyzna odpowie za nielegalne wytwarzanie alkoholu. Z kolei jego czterech wspólników w wieku od 25 do 36 lat usłyszeli zarzuty rozlewania i przechowywania alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Podejrzani narazili budżet państwa na stratę blisko 120 tys. zł.

Sensacyjne odkrycie w Czechach. Poszedł do lasu z wykrywaczem metalu
25-04-2024 12:51

Sensacyjne odkrycie w Czechach. Poszedł do lasu z wykrywaczem metalu

Czeskiemu poszukiwaczowi skarbów udało się dokonać niesamowitego odkrycia. Znalazł złote monety sprzed ponad dwóch tysięcy lat. Najmniejsza z nich nie ma nawet pół centymetra średnicy, ale jest za to najcenniejszym znaleziskiem.

Kopał w ziemi na działce. Groźne odkrycie pod Krakowem
25-04-2024 12:18

Kopał w ziemi na działce. Groźne odkrycie pod Krakowem

Zaskakujący finał prac na działce. We wtorek jeden z pracowników firmy wykonujący zlecone zadanie w trakcie kopania w ziemi na prywatnej działce w miejscowości Gierałtowice (woj. małopolskie) odnalazł przedmiot przypominający bombę. Natychmiast o wszystkim poinformował policję w Andrychowie, która na miejsce wysłała patrol, by sprawdzić, co się tak naprawdę stało. Po przybyciu mundurowych okazało się, że mężczyzna rzeczywiście znalazł niewybuch. Zaalarmowano saperów z Krakowa i jak się później okazało, był to pocisk artyleryjski pochodzący najprawdopodobniej z I wojny światowej o długości ok. 33 cm i szerokości ok. 10 cm. Żołnierze z 16 Batalionu Powietrznodesantowego w Krakowie zabrali ze sobą znaleziony pocisk w celu jego zneutralizowania na poligonie. "O niecodziennym znalezisku poinformował pracownik firmy, w trakcie wykonywania prac ziemnych, w rejonie jednej z posesji w Gierałtowicach. Na miejsce natychmiast skierowani zostali andrychowscy policjanci, którzy zabezpieczyli teren. Okazało się, że znaleziony przedmiot to pocisk artyleryjski pochodzący najprawdopodobniej z okresu I wojny światowej o długości około 33 cm i szerokości około 10 cm" - wyjaśniła policja. Służby apelują, że z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie mogą nieść ze sobą groźne znaleziska, w żadnym wypadku nie należy ich dotykać, czy przemieszczać, ponieważ pomimo upływu lat, te nadal mogą grozić eksplozją.

Poruszenie na Pomorzu. Z ziemi wyciągnięto fragment czaszki
25-04-2024 08:58

Poruszenie na Pomorzu. Z ziemi wyciągnięto fragment czaszki

Do przerażającego odkrycia doszło w Rzucewie (woj. pomorskie). Znaleziono fragment ludzkiej czaszki. Na miejsce wezwano prokuratora, policję oraz techników kryminalistyki.

Odkrycie przy budowie S1. Opóźni oddanie drogi o ponad 200 dni
24-04-2024 15:11

Odkrycie przy budowie S1. Opóźni oddanie drogi o ponad 200 dni

Sensacja archeologiczna sprzed tysięcy lat. Na terenie Jawiszowic, w trakcie budowy drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem a Dankowicami, odkryto dwa stanowiska archeologiczne ze śladami osadnictwa sprzed okresu od 7 do 10 tysięcy lat. Decyzją Wojewódzkiego Małopolskiego Konserwatora Zabytków kilka miesięcy temu rozpoczęto badania wykopaliskowe w trakcie których ujawniono m.in. zabytki ludności tzw. kultury łużyckiej z epoki brązu i żelaza. O niezwykłym odkryciu właśnie poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach. Naukowcy odkryli na budowie jamy zasobowe, które pełniły rolę piwniczek. Ujawniono także 12 krzemieni i 34 fragmenty ceramiki. Drugie stanowisko z kultury mierzanowickiej również skrywało ceramikę i krzemienie. Tam badacze zwrócili również uwagę na grot strzały wykonany z krzemienia jurajskiego. Jak podała GDDKiA, ze względu na odkrycia wstrzymano roboty w części placu budowy. To spowodowało przesunięcie terminu oddania inwestycji o 223 dni kalendarzowe z lipca na czerwiec przyszłego roku. Drogowcy dodali, że zaawansowanie prac dla robót drogowych wynosi obecnie ok. 57 proc. Inwestycja jest dofinansowana z UE. Bruksela przeznaczyła na budowę S1 1 mld 22 mln zł.

d13530s
Niezwykłe odkrycie w bibliotece w Poznaniu. Prywatny skarb braci Grimm
23-04-2024 12:38

Niezwykłe odkrycie w bibliotece w Poznaniu. Prywatny skarb braci Grimm

Wielkie odkrycie na terenie Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu. Prof. Eliza Pieciul-Karmińska z Wydziału Neofilologii UAM oraz Renata Wilgosiewicz-Skutecka z Biblioteki Uniwersyteckiej odnalazły tam dwadzieścia siedem nowych pozycji z prywatnej biblioteki braci Grimm. Na udostępnionych fotografiach możemy zauważyć odręczne wpisy oraz jedną z odnalezionych książek - pierwsze wydanie "Simplicissimusa" z 1669 roku, niezwykle cenny druk. Ich poszukiwania trwały prawie pół roku, jednak teraz najważniejsze dla badaczek jest to, że nowe odkrycie może pomóc w rozwoju badań nad twórczością autorów słynnego zbioru baśni. Co ciekawe, odnalezione książki w wielu przypadkach zawierają zapiski wykonane ręką Jakuba i Wilhelma, którzy często wynotowywali na wyklejkach książek interesujące ich motywy. Jak podkreślają znalazcy, notatki te mają ogromną wartość dla badań nad spuścizną Grimmów, gdyż mogą dać wgląd w metodę ich pracy oraz dobór motywów (np. w baśniach). Aby dowiedzieć się więcej, konieczne byłoby rozpoczęcie wspólnych niemiecko-polskich badań nad opisem i opracowaniem notatek.

Zamówił proszek do prania z Holandii. 19-latek z Krakowa zatrzymany
23-04-2024 08:23

Zamówił proszek do prania z Holandii. 19-latek z Krakowa zatrzymany

Spore problemy pewnego 19-latka. Hrubieszowscy kryminalni przechwycili paczkę z proszkiem do prania z Holandii zaadresowaną do młodego mężczyzny z Krakowa. Nie wiedział on jednak, że przesyłka wpadła w ręce mundurowych, którzy sprawdzili ją i pojechali we wskazane przez firmę kurierską miejsce. I tak sprawa swój finał miała pod Krakowem, gdzie 19-latek wpadł na gorącym uczynku. Okazało się, że w paczce z Holandii znajdowało się ponad 2 kg heroiny, amfetaminy i tabletek oraz 12,5 litra płynnej amfetaminy. Całość ukryta była w opakowaniach po proszkach do prania. Prokuratura wszczęła śledztwo, a 10-letniemu krakowianinowi grozi teraz nawet do 20 lat więzienia. "Przepisy mówią, że kto, wbrew przepisom ustawy, dokonuje przywozu, wywozu, przewozu, wewnątrzwspólnotowego nabycia lub wewnątrzwspólnotowej dostawy środków odurzających, substancji psychotropowych, nowych substancji psychoaktywnych lub słomy makowej w znacznej ilości podlega karze grzywny i karze pozbawienia wolności od 3 do 20 lat" - wyjaśniła policja.

Weszli do pomieszczenia ukrytego w szafie. Niecodzienne odkrycie w Nowym Targu
22-04-2024 15:01

Weszli do pomieszczenia ukrytego w szafie. Niecodzienne odkrycie w Nowym Targu

Myślał, że ma wszystko pod kontrolą, jednak policja nie dała się nabrać. mieszkaniec Rabki-Zdroju wzbudził zainteresowanie policjantów zwalczających przestępczość narkotykową z Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju. Ustalenia i intensywne czynności prowadzone w tej sprawie, doprowadziły funkcjonariuszy na teren sąsiedniego powiatu suskiego. Tam doszło do akcji, której mundurowi szybko nie zapomną. Służby udostępniły zdjęcia z akcji. Okazało się, że podejrzany miał ukryte pomieszczenie, które zasłaniała szafa, a w nim zajmował się hodowlą marihuany i produkcją narkotyków. "Mężczyzna został zatrzymany we wtorek, na terenie powiatu suskiego przez policjantów z Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju. Funkcjonariusze zabezpieczyli sadzonki konopi i ponad 7 kilogramów marihuany oraz 300 tysięcy złotych w gotówce. Podejrzanemu za uprawę, wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających, grozi kara pozbawienia wolności od 3 nawet do 20 lat" - wyjaśniła policja

Wielkie odkrycie służb w kraju UE. Prześwietlili materace z ciężarówki na granicy
22-04-2024 11:33

Wielkie odkrycie służb w kraju UE. Prześwietlili materace z ciężarówki na granicy

Kierowca ciężarówki nie przechytrzył służb na bułgarskiej granicy. Prokuratura w Chaskowie zwołała konferencję, na której poinformowała, że na przejściu granicznym Kapitan Andriejewo z Turcją zatrzymano do kontroli ciężarówkę. Kierowca podczas zwykłej rozmowy zaczął być nerwowy, co wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy. Podjęto decyzję, by sprawdzić, co przewozi w naczepie. Okazało się, że wiózł on materace do łózek z Iranu w kierunku innego kraju UE, ale te skrywały wielką tajemnicę. Agencja AP udostępniła materiał dowodowy bułgarskich służb, na którym można zauważyć, że w materacach odkryto narkotyki. Jak wyjaśnili bułgarscy celnicy, w materacach ukryto, aż 403 kg heroiny. Turecki kierowca ciężarówki został zatrzymany i może grozić mu nawet do 20 lat więzienia. - Kierowca ciężarówki miał jechać z Iranu przez Turcję i przez Bułgarię w kierunku innego kraju UE. Twierdził, że wiezie materace do spania. Zgodnie z metodą analizy ryzyka, ciężarówka została poddana dokładnej kontroli celnej - wyjaśnił prokurator rejonowy Iwan Stojanow.

Badacze z Niemiec alarmują. Agresywna populacja wzrośnie
22-04-2024 11:59

Badacze z Niemiec alarmują. Agresywna populacja wzrośnie

Mogą przenosić patogeny wywołujące choroby zakaźne, np. tzw. ślepotę rzeczną - alarmują naukowcy z Niemiec, którzy na cel badań obrali meszki. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na całym świecie wzrok straciło już ponad 1,15 miliona osób.

d13530s
Sensacyjne odkrycie na Lubelszczyźnie
19-04-2024 11:20

Sensacyjne odkrycie na Lubelszczyźnie

Niewielka, niepozorna, ale wyjątkowo cenna. Siekierka z wczesnego neolitu znaleziona została na terenie leśnictwa Siennica. To pierwsze tego typu znalezisko w powiecie krasnostawskim (województwo Lubelskie).

Przygotowywał ogród na wiosnę. Przypadkiem odkrył coś groźnego
15-04-2024 14:34

Przygotowywał ogród na wiosnę. Przypadkiem odkrył coś groźnego

Niebezpieczne odkrycie w ogrodzie jednego z mieszkańców Knurowa (woj. śląskie). Policja opublikowała zdjęcia znaleziska mężczyzny, który na weekend zajął się pracami ogrodowymi na swojej posesji, jednak po przypadkowym znalezisku wszystko przerwał i powiadomił służby. Po przybyciu policjantów na miejsce okazało się, że z ziemi wykopano niemiecki granat z czasów II wojny światowej. "Tym razem przyjęto zgłoszenie od pewnego mieszkańca Knurowa, który, jak to często bywa wiosną, porządkował przydomowy ogród. Podczas wycinania zieleni mężczyzna zauważył znany jemu oraz wszystkim miłośnikom filmów wojennych niemiecki granat trzonkowy Stielhandgranate 24" - wyjaśniła policja. Jak dodali mundurowi, wojenny artefakt nie miał prawa wybuchnąć, a to wszystko dlatego, że był to drewniany granat ćwiczebny. Znalazca postąpił jednak w tym przypadku wzorowo i nie zlekceważył sprawy, oddalając się od miejsca znaleziska. Mężczyzna przerwał swoje porządki i wezwał policję. Funkcjonariusze apelują, by nigdy nie usuwać samodzielnie "pamiątek" po wojnie, ponieważ pomimo upływu lat, każdy niewybuch stwarza realne zagrożenie dla życia człowieka.

Wielkie odkrycie we Włoszech. Skarb sprzed tysięcy lat
12-04-2024 13:15

Wielkie odkrycie we Włoszech. Skarb sprzed tysięcy lat

Niezwykłe odkrycie archeologów we włoskich Pompejach. Zespół badaczy natknął się na malowidła, na których widać sceny z mitologii greckiej, a freski są zachowane w doskonałym stanie. - Freski były dla ludzi okazją do mówienia o przeszłości i mitach. Są tu Helena i Parys, nazwany w inskrypcji imieniem Alessandro. Dawało to okazję do rozmowy o miłości, ale także o większej historii, która dotyczy tej dwójki, będącej przyczyną, a może tylko pretekstem, wojny o Troję - mówił dyrektor Parku Archeologicznego w Pompejach ws. jednego z fresków. Znaleziska dokonano na murach majestatycznego pomieszczenia w trakcie prac na terenie parku. Według ekspertów obiekt niegdyś pełnił funkcję sali bankietowej. Głównym tematem malowideł jest heroizm oraz boskość. Na jednym z nich widać Helenę spotykającą Parysa, królewicza trojańskiego. Inny z fresków przedstawia scenę, w której grecki bóg Apollo próbuje uwieść Kasandrę, córkę króla Troi i wieszczkę. Stąd też, jak zaznaczył dyrektor parku, wszystkie freski były doskonałą okazją do dostarczania tematów dla bawiących się tam wówczas ludzi.

Znalazł zagubioną gumową kaczkę na plaży. Brała udział w rekordzie świata
12-04-2024 13:15

Znalazł zagubioną gumową kaczkę na plaży. Brała udział w rekordzie świata

Po 18 latach podróży przez morze, plastikowa kaczka została wyrzucona na brzeg szkockich Orkadów. Jak się okazało, była częścią bicia rekordu świata.

Jeden z największych skarbów w historii odnaleziony. Odkryto rzymskie złoto
11-04-2024 14:09

Jeden z największych skarbów w historii odnaleziony. Odkryto rzymskie złoto

Jest to jeden z największych złotych skarbów znalezionych kiedykolwiek na terenie Danii. W jego skład wchodzą 23 wykonane ze złota artefakty, których datowanie sięga IV i V wieku. Wśród nich znajdują się monety zwane brakteatami oraz rzymskie medaliony.

d13530s
Wytypowali busa do kontroli pod Krakowem. Odkrycie służb pogrążyło kierowcę
09-04-2024 12:36

Wytypowali busa do kontroli pod Krakowem. Odkrycie służb pogrążyło kierowcę

Niebywały zbieg okoliczności. Kontrola drogowa busa zakończyła się fatalnie dla 55-letniego kierowcy. Niedaleko Krakowa na obwodnicy Wolbromia patrol z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki ford. Okazało się, że kierujący był obywatelem Armenii i nie miał zezwolenia na wjazd, ani na przebywanie na terenie Polski. To wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, którzy postanowili sprawdzić, co kryje się w strefie bagażowej jego samochodu. Tam natrafiono na papierowe pudła wypełnione nielegalnymi papierosami. Jak informują służby, wprowadzenie do obrotu takiej ilości nielegalnych wyrobów akcyzowych naraziłoby Skarb Państwa na utratę ponad miliona złotych. 55-latek trafił już w ręce Straży Granicznej i teraz czeka na deportacje do swojego kraju. Wcześniej usłyszał poważne zarzuty, a sprawą zajmie się sąd. "Policjanci przedstawili 55-latkowi zarzut uchylania się od opodatkowania poprzez nabycie, pomaganie w zbyciu i ukryciu papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy i zamiaru wprowadzenia ich do obrotu oraz nieujawnienia właściwemu organowi przedmiotu opodatkowania. Za popełnione przestępstwo podejrzanemu grozi grzywna albo kara pozbawienia wolności lub obie te kary łącznie" - wyjaśniła policja.

Ponure odkrycie pod Opolem. Ziemia skrywała wielką tajemnicę
09-04-2024 10:42

Ponure odkrycie pod Opolem. Ziemia skrywała wielką tajemnicę

Poszukiwacze ze stowarzyszenia POMOST nie zwalniają tempa. W ostatnim czasie grupa eksploatatorów natrafiła na leśną mogiłę w pobliżu Ujazdu (woj. opolskie). Z ziemi wykopano szczątki dwóch niemieckich żołnierzy, przy których odnaleziono wiele artefaktów. Jednym z nich był karabin Mauser oraz amunicja strzelecka, a także typowe wyposażenie wojskowych z III Rzeszy. Na udostępnionych fotografiach na profilu na Facebooku widać, że legendarny karabin jest w nie najgorszym stanie, podczas gdy inne przedmioty wyglądają, jak zakonserwowane. Stowarzyszenie POMOST to grupa archeologów, którzy zajmują się poszukiwaniem grobów i mogił żołnierskich oraz cywilnych z okresu II wojny światowej. Ekshumacje prowadzone są przede wszystkim w zachodniej części Polski. Eksperci ze stowarzyszenia regularnie trafiają na mogiły sprzed blisko 80 lat. Wśród ich działań znajdują się szczątki osób niezależnie od narodowości.

Kierowca przyjechał tirem z Hiszpanii. Niespodzianka ukryta pod podłogą
08-04-2024 14:43

Kierowca przyjechał tirem z Hiszpanii. Niespodzianka ukryta pod podłogą

Zaskakujący finał kontroli pojazdu dostawczego pod Wrocławiem. W okolicach Jędrzychowic, funkcjonariusze KAS, CBŚP i SG w ramach wspólnej akcji wytypowali jedną z ciężarówek do kontroli. Okazało się, że kierowca przewozi towar z Hiszpanii do Polski, a podczas pierwszych rozmów mundurowi zauważyli, że mężczyzna wygląda na zdenerwowanego. Zadecydowano o szczegółowej kontroli pojazdu i w trakcie przeszukania funkcjonariusze odkryli ponad 100 kg marihuany. Narkotyki były ukryte w specjalnej skrytce, która znajdowała się pod podłogą pojazdu. Kierujący został zatrzymany, a za transport tak znacznej ilości narkotyków grozi mu długa odsiadka. "Kierowca ciężarówki został tymczasowo aresztowany i usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu znacznych ilości narkotyków, za co grozi kara nawet 20 lat pozbawienia wolności. Z takiej ilości narkotyku można uzyskać około 100 tys. porcji dilerskich" - wyjaśniła wrocławska Izba Administracji Skarbowej.

Wyjątkowe odkrycie w Lubuskiem. Masowy grób z artefaktami
04-04-2024 12:14

Wyjątkowe odkrycie w Lubuskiem. Masowy grób z artefaktami

Ziemia w Polsce skrywa wiele tajemnic. Grupa poszukiwaczy ze stowarzyszenia POMOST przeprowadziła ostatnio prace ekshumacyjne na cmentarzu ewangelickim w Goruńsku, gm. Bledzew (woj. lubuskie). Natrafiano na ludzkie szczątki, a po krótkiej analizie okazało się, że należą one do 10 niemieckich żołnierzy. Oprócz tego znaleziono wiele ciekawych artefaktów, jak okulary, odznaki czy zapałki, a także złotą obrączkę. "W zlokalizowanym grobie masowym odkryliśmy szczątki 10 żołnierzy niemieckich. Wszyscy zginęli krótko po wycofaniu się z pozycji MRU w pobliżu Chyciny, którą 31 stycznia 1945 r. zaatakowały wojska radzieckie. Część z nich została rozstrzelana po poddaniu się czerwonoarmistom. Ciała kilku z nich zalegały także obok zniszczonego transportera opancerzonego. Jego spalony wrak stał przy drodze do Sokolej Dąbrowy. Żołnierzy pochowali niemieccy mieszkańcy Goruńska dopiero 2 lutego 1945 r." - wyjaśniono w oświadczeniu. Według ekspertów z POMOSTU, polegli żołnierze mogli służyć w kadrowym szwadronie 3. Szkolno-Zapasowego Batalionu Woźniców. Była to jednostka transportowa, która od 1943 r. stacjonowała w leśnym miasteczku koszarowym na wschód od wsi Pieski. Stowarzyszenie POMOST to grupa archeologów, którzy zajmują się poszukiwaniem grobów i mogił żołnierskich oraz cywilnych z okresu II wojny światowej. Ekshumacje prowadzone są przede wszystkim w zachodniej części Polski. Eksperci ze stowarzyszenia regularnie trafiają na mogiły sprzed blisko 80 lat. Wśród ich działań znajdują się szczątki osób niezależnie od narodowości.

Nie tak miał wyglądać świąteczny spacer. Groźne odkrycie w Małopolsce
04-04-2024 10:39

Nie tak miał wyglądać świąteczny spacer. Groźne odkrycie w Małopolsce

Jeden z mieszkańców Jonin (woj. małopolskie) wybrał się na spacer w Wielki Poniedziałek i zbladł, gdy zobaczył coś w rowie. Okazało się, że mężczyzna podczas świątecznego spaceru natrafił na pocisk artyleryjski z II wojny światowej. O wszystkim powiadomił służby, a te po przyjeździe na miejsce potwierdziły skalę znaleziska i zaalarmowały o tym wojsko. "Podczas świątecznego spaceru mieszkaniec Jonin ujawnił w rowie melioracyjnym przedmiot przypominający pocisk. Powiadomiony dyżurny tarnowskiej komendy skierował we wskazane miejsce policjantów z zespołu minersko pirotechnicznego. Ci zidentyfikowali znalezisko, jako niewybuch z czasów II wojny światowej. Został on określony jako pocisk artyleryjski. W związku z tym powiadomiono saperów Wojska Polskiego z Rzeszowa, którzy w dniu następnym zabrali pocisk i przetransportowali go na poligon, gdzie zostanie zniszczony" - wyjaśniła policja. Do czasu usunięcia niewybuchu policjanci z Wojnicza zabezpieczali miejsce znaleziska. Wszystko skończyło się szczęśliwie, ponieważ nie było konieczności ewakuacji okolicznych mieszkańców z uwagi na znaczne odległości od najbliższych zabudowań.

d13530s
d13530s
Więcej tematów