Prokurator, policja i inspektorzy ds. ochrony zwierząt od kilku godzin pracują w miejscowości Kwik w powiecie piskim, gdzie dokonano makabrycznego odkrycia. W jednym z gospodarstw krowy tonęły we własnych odchodach. "Przeżyło ok. 50 zwierząt, niestety wiele z nich jest w tragicznym stanie" - przekazali inspektorzy. Właściciele gospodarstwa zostali zatrzymani przez policję.