Kiedy słyszę słowa jak abp. Hosera, to mam wrażenie, że chłopa oderwano granatem od brony i powiedział, co wiedział. To jest brutalne co mówię, ktoś może odebrać nawet jako aroganckie, ale jak biskup może sobie rzucić taką lekką uwagę? - powiedział dominikanin, o. Paweł Gużyński w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24. - Koledzy na piwie mogą tak powiedzieć, ale nie w takiej sprawie! - dodał, komentując utrzymanie na stanowisku księdza z parafii na warszawskim Tarchominie i konferencję kurii warszawsko-praskiej.