Jeżdżą do wypadków, pożarów, powodzi i ratowania zwierząt. Są wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc. Robią to, bo takie jest ich powołanie. 24h/dobę na służbie, nawet wtedy gdy mają wolne. Bo to coś więcej niż praca…czasem jednak zdarza się, że wezwania są dość nietypowe.