RegionalneŚląskBielsko-Biała. Teatr Polski rozpoczął sezon, premiera na początek

Bielsko-Biała. Teatr Polski rozpoczął sezon, premiera na początek

Bielski Teatr Polski rozpoczął nowy sezon artystyczny. Na początek zaprezentował premierowy spektakl "Krum" izraelskiego dramaturga Hanocha Lewina w reżyserii Małgorzaty Warsickiej.

Bielsko-Biała. Na otwarcie sezonu teatralnego Teatr Polski zaprezentował premierę "Krun".
Bielsko-Biała. Na otwarcie sezonu teatralnego Teatr Polski zaprezentował premierę "Krun".
Źródło zdjęć: © UM Bielsko-Biała | Paweł Sowa

03.10.2021 13:53

"Krum" to przesiąknięta smutkiem komedia o strachu przed życiem, o niemożliwości zmiany, o marzeniach, które nigdy nie zostaną urzeczywistnione. Z drugiej strony to opowieść o kruchości życia i o rozpaczliwym przywieraniu do niego, szukaniu miłości i wspólnoty – powiedziała Irena Świtalska z bielskiego teatru,

Tytułowy Krum, mężczyzna w średnim wieku, po latach wraca ze Stanów Zjednoczonych do rodzinnego miasta. Czeka tam na niego matka i przyjaciele. Wraca z zagranicy ale, jak mówi, nie znalazł tam życia. Nie znajduje go również w domu. Zastaje ludzi pogrążonych w marazmie, uśpionych, marzących o nadaniu kształtu życiu i sensu swojej egzystencji - prowizorycznej, wypełnionej powtarzalnym rytmem narodzin, wesel i pogrzebów.

Bielsko-Biała. Teatr Polski zapoczątkował nowy sezon artystyczny

- Dla mnie było istotne, jak Krum, po powrocie w rodzinne strony, konfrontuje się z rzeczywistością. On się zmienił przez swą emigrację, wrócił i patrzy na świat, który już do niego nie przystaje. Próbuje w nim znaleźć swoje miejsce i szczęście, ale wie też, że i on, i ten świat są już w innych przestrzeniach – powiedziała reżyser Małgorzata Warsicka.

Reżyser uwypukliła w spektaklu świat z perspektywy wracającego po latach Kruma oraz jego umierającego przyjaciela Tugattiego. Obie perspektywy się zazębiają. - Robimy wywrotkę i opowiadamy też świat właśnie z perspektywy Tugattiego. Umierającego Tugattiego, a nawet Tugattiego, który już umarł i znajduje się w przestrzeni bardo. Moją inspiracją, także muzyczną, do tego jest Tybetańska Księga Umarłych i idea przestrzeni bardo, w której dusza, idąc do światła, musi przejść kolejne etapy odchodzenia, żegnania się ze światem – powiedziała.

Sztuka została wystawiona ze sporym opóźnieniem. Miała zadebiutować jeszcze w maju, ale nie stało się tak z uwagi na przedłużające się zamknięcie teatrów z powodu pandemii.

W obsadzie spektaklu są: Oriana Soika, Marta Gzowska-Sawicka, Anita Jancia-Prokopowicz, Piotr Gajos, Grzegorz Margas, Mateusz Wojtasiński, Jadwiga Grygierczyk, Grzegorz Sikora, Jagoda Krzywicka, Adam Myrczek, Przemysław Kosiński oraz Dariusz Bury.

Spektakl wyreżyserowała Małgorzata Warsicka. Scenografię zaprojektowała Agata Skwarczyńska, a muzykę skomponował Karol Nepelski. Projekty kostiumów to dzieło Katarzyny Łozickiej-Matkowskiej, a choreografii - Anity Wach.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
śląskbielsko-białateatr polski
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)