Janusz Kubicki ostrzegł mieszkańców Przylepu, gdzie trwa dogaszanie pożaru, aby unikali wychodzenia na zewnątrz. "Zalecane jest pozostanie w domu, jeżeli nie ma takiej potrzeby. W Przylepie odczuwalny jest jeszcze zapach związany z pożarem" – napisał prezydent Zielonej Góry. Sytuacja w innych miejscowościach jest na szczęście lepsza.