Lekarze, kiedy zobaczyli dziecko, byli zszokowani jego stanem. Niemowlę ważyło zaledwie 1,5 kilograma. Rodzice, którzy pojawili się z nim w jednym z warszawskich szpitali, postanowili uciec. Oboje byli pijani.
Policjanci z Głogowa na Dolnym Śląsku zatrzymali 26-latka podejrzanego o znęcanie się nad własnym dzieckiem. Pięciomiesięczne niemowlę z urazem głowy trafiło do szpitala.
Do głogowskiego (woj. dolnośląskie) szpitala trafiło niespełna półroczne dziecko z urazem głowy. Policja udziela w tej sprawie jedynie zdawkowych komentarzy. Sąsiedzi rodziny są o wiele bardziej wylewni. W portalu Myglogow.pl mówią wprost, że niemowlę i matkę miał pobić ojciec, po czym uciekł z domu.
Puławscy policjanci prowadzili pościg za 31-latkiem, który posiada dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli. Potem kontynuował ucieczkę pieszo, trzymając w ręce nosidło z 7-miesięczną córką. Zanim został złapany, porzucił niemowlę.
W poniedziałek wieczorem w domu sióstr urszulanek w Łodzi przy ul. Obywatelskiej 60 rozległ się alarm. Okno życia po raz kolejny zostało otwarte. - W nosidełku leżało niemowlę - opowiada s. Małgorzata Binkowska, przełożona domu, która pierwsza dotarła na miejsce.
Do wrocławskiego okna życia trafiło 1,5-miesięczne niemowlę. Siostry boromeuszki podkreślają, że dziewczynka była czysta i zadbana. Nie miała przy sobie żadnych dokumentów, a jedynie pozostawiony przez matkę list.
Gdańscy policjanci zatrzymali 36-letnią kobietę, która miała pod opieką swoje 6-miesięczne dziecko. Kobieta miała prawie trzy promile i spała w samochodzie. Dzięki reakcji zgłaszających, którzy zaalarmowali służby, dziecko szybko trafiło pod opiekę, a kobieta usłyszała zarzuty i odpowie teraz przed sądem.
Mieszkanka Lublina stanie wkrótce przed sądem i odpowie za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia. Kobieta w trakcie policyjnej interwencji miała w organizmie ponad trzy promile alkoholu. Pod jej opieką znajdowało się niemowlę.
W rosyjskim ataku na blok w Odessie liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 10 - poinformowała w niedzielę rano ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS). Spod gruzów wydobyto już ciała trojga dzieci.
Kobieta z Missouri została postawiona przed sądem pod zarzutem zabicia własnego dziecka. Kobieta włożyła mającą miesiąc córkę do piekarnika. Twierdzi, że pomyliła go z łóżeczkiem dziecięcym.
Nie żyje dwumiesięczna dziewczynka, jej rodzice zostali zatrzymani. Okoliczności tragedii, do której doszło w Sokółce w województwie podlaskim, wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Tragiczny wypadek na drodze wojewódzkiej nr 445 w Odolanowie. Tuż przy wjeździe do miasta zderzyły się trzy auta. Dwie osoby nie żyją, cztery - w tym kilkumiesięczne dziecko - są ranne.
Rodzice, którzy skatowali swoje dziecko, usłyszeli zarzuty i zostali aresztowani na trzy miesiące. Dwumiesięczna dziewczynka walczy o życie w poznańskim szpitalu. Tłumaczenie pary, która dopuściła się przemocy, jest zatrważające.
Do szpitala w Kępnie zgłosiła się kobieta ze swoją dwumiesięczną córeczką. Stan niemowlęcia był na tyle poważny, że lekarze podjęli decyzję o konieczności podjęcia specjalistycznej opieki medycznej na oddziale neurochirurgicznym. W niedzielę zostali zatrzymani rodzice dziecka.
Czescy policjanci znaleźli dwie martwe osoby w praskich Klánovických lasach. Świadek, który zgłosił zdarzenie, powiedział, że słyszał kilka strzałów. Zginął mężczyzna i malutkie dziecko w wózku. Mieszkańcy pobliskich domów są w szoku.
Niemowlę z licznymi obrażeniami trafiło do szpitala we Wrocławiu. To 11-miesięczna dziewczynka. 20-letnia matka dziecka oraz jej 27-letni konkubent usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem.
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie złożyła akt oskarżenia przeciwko Michalinie P. i Michałowi J. w Sądzie Okręgowym w Olsztynie. Są rodzicami niemowlęcia, które było katowane przez kilka miesięcy. Według śledczych to matka była sprawcą przemocy.
Kilkumiesięczne dziecko zostało znalezione w legnickim oknie życia. Dzwonek rozbrzmiał w piątek około południa. Chłopiec był zdrowy, nakarmiony i odpowiednio ubrany.
W małej wsi Czerniki, położonej w województwie pomorskim, dokładnie tydzień temu doszło do wstrząsającego odkrycia. W jednym z domów znaleziono ciała trzech noworodków. Okoliczności tego makabrycznego znaleziska wstrząsnęły całą Polską.
W małej wiosce Czerniki odkryto przerażający sekret rodziny G. Ojciec i córka zostali aresztowani w związku z podejrzeniem kazirodztwa oraz morderstw noworodków. Chociaż ich nietypowe zachowanie wzbudzało niepokój wśród mieszkańców, wieś zdawała się być otoczona zmową milczenia.
Paulina G., 20-letnia mieszkanka Czerniki żyła w kazirodczym związku z własnym ojcem. Ludzie od dawna wiedzieli, co tam się działo, jednak brakowało dowodów. Gdyby nie dwie wiadomości, to być może do dziś nikt by w to nie uwierzył.
Ta sprawa wstrząsnęła Polską. Matka 7-miesięcznej dziewczynki oskarżyła partnera o molestowanie swojej córki. Biegły lekarz potwierdził, że dziecko zostało wykorzystane seksualnie. Sąd przedłużył właśnie areszt dla podejrzanego.
Dramatyczne sceny rozegrały się w województwie podlaskim. Mężczyzna potrącił autem swoje kilkumiesięczne dziecko. Wszystko działo się na posesji mężczyzny. Życia niemowlęcia nie udało się uratować.