Tragedia w Sokółce. Nie żyje niemowlę, rodzice zatrzymani
Nie żyje dwumiesięczna dziewczynka, jej rodzice zostali zatrzymani. Okoliczności tragedii, do której doszło w Sokółce w województwie podlaskim, wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Jak wynika ze wstępnych informacji, do jednego z domów w Sokółce w czwartek wieczorem zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Medycy na miejscu stwierdzili zgon dwumiesięcznej dziewczynki. Rzecznik podlaskiej policji podinsp. Tomasz Krupa powiedział PAP, że to ratownicy zdecydowali o wezwaniu na miejsce policji.
Krupa ten krok tłumaczył okolicznościami, jakie zastali na miejscu, nie podali jednak szczegółów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak siał postrach w Czechach. Właściciele lombardów mieli go dość
Policjant potwierdził również, że do sprawy zostali zatrzymani rodzice dziecka. Obecnie przebywają w areszcie.
Na razie nie wiadomo, jaka mogła być przyczyna zgonu niemowlęcia. Będzie to ustalane w śledztwie.
Źródło: PAP
