Trwa ładowanie...
d3o3hxh
Temat

parlament europejski

Europa "ekologicznym sumieniem świata". Eksperci o roli Chin i USA
01-10-2024 15:17

Europa "ekologicznym sumieniem świata". Eksperci o roli Chin i USA

- Czy Europę stać na to, żeby być ekologicznym sumieniem świata? – zapytał dziennikarz Wirtualnej Polski Paweł Pawłowski. - Europa już od połowy lat 80. postawiła w centrum swojej polityki kwestie zrównoważonego rozwoju, myślenia o budowie dobrobytu, który nie narusza barier stabilności systemu przyrodniczego, wychodząc z założenia, że nie da się osiągnąć dobrobytu w zdegradowanym środowisku przyrodniczym - powiedział prof. Zbigniew Karaczun z Katedry Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW. - Wielu uchodźców próbuje się dostać właśnie do Europy, a nie do Azji czy Ameryki Północnej, wierząc, że to właśnie jest ten raj, to miejsce do życia – dodał. Paweł Pawłowski zapytał swoich rozmówców o światowe gospodarki, które mają ogromny wpływ na środowisko, ale nie realizują tej samej polityki ekologicznej, co Unia Europejska. - Stany Zjednoczone, Chiny, Indie, Rosja oczywiście nie podążą za nami. Czy my musimy wstrzymać naszą transformację tylko dlatego, że reszta część świata pozostanie na to głucha? Nie, nie powinniśmy – przyznał prof. Sławomir Kalinowski, Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN. Ekspert dodał, że świat nie odwróci się od Europy za jej ekologiczną postawę, a w jakiejś części staniemy się wręcz "wyrzutem sumienia". - Trzeba dążyć do rozwiązań, które będą również akceptowane przez resztę świata. Jeśli do 2030 r. nie podejmiemy radykalnych działań, to będzie za późno, by działać i doprowadzić do dobrobytu globalnego – podsumował prof. Kalinowski. Drugi z rozmówców dodał, że niepodejmowanie działań przez Chiny, USA czy Indie to mit. Dlaczego? O roli czołowych gospodarek w dalszej części rozmowy. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

Główne cele i założenia przynależności do UE. "Zapewnić pokój Europie"
24-09-2024 14:29

Główne cele i założenia przynależności do UE. "Zapewnić pokój Europie"

- Powiedziałbym, że rozszerzenie Unii o Chorwację było takim elementem potrzebnej, ale i z dużym wysiłkiem przeforsowanej kandydatury, co z kolei powodowało, że dla wielu z tych państw, które już stoją w kolejce, droga do wspólnoty wydaje się trudniejsza. Wynika to z specyfiki procesu rozszerzenia. Musimy pamiętać, że UE jest instytucjonalną formułą pewnego procesu integracji - stwierdził dr Spasimir Domaradzki z Uniwersytetu Warszawskiego. W kolejce do rozszerzenia UE znajduje się kilka krajów, z których większość pochodzi z Bałkanów Zachodnich. Dziennikarz WP Patrycjusz Wyżga debatował w studiu z ekspertami nad obecnymi realiami dla państw, które starają się o członkostwo w Brukseli. - Rolą UE jest, by zapewniła pokój w Europie. Dziś nie do pomyślenia są konflikty między państwami należącymi do UE - dodał dr Domaradzki. Nasi goście wyjaśnili, że UE zachowuje teraz ostrożność w kwestii dalszego rozszerzania o nowe kraje członkowskie, ale zarówno podkreślili, jak ważnym i skomplikowany jest ten proces, zwłaszcza dla stabilizacji sytuacji w Bałkanach Zachodnich. - Relacje między państwami UE mogą wyglądać różnie, raz jest lepiej, raz gorzej. Ten pokój i bezpieczeństwo są najistotniejszym aspektem, jeśli chodzi o konsekwencje procesu rozszerzenie - zapewnił dr hab. Tomasz Kubin, prof. Uniwersytetu Śląskiego. Aktualnie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wskazała, że 2030 rok mógłby być realistycznym celem dla nowego rozszerzenia, jeśli czekający kandydaci spełnią warunki wszystkich akcesji, w tym reformy prawne, gospodarcze i polityczne. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

"Ta praca jest bezsensowna". Obajtek surowo ocenia europarlament
25-09-2024 13:14

"Ta praca jest bezsensowna". Obajtek surowo ocenia europarlament

Europoseł PiS Daniel Obajtek krytykuje rodzaj pracy w europarlamencie. - Czasami uważam, że ta praca jest bezsensowna - mówi. Dodaje, że nie zamierza wystartować w wyborach prezydenckich. - To nie wchodzi w ogóle w grę - przekonuje.

20 lat Polski w UE. Eksperci o korzyściach i wyzwaniach po 2004 roku
24-09-2024 13:40

20 lat Polski w UE. Eksperci o korzyściach i wyzwaniach po 2004 roku

- Wydaje mi się, że Polska zdecydowanie więcej skorzystała na członkostwie w UE. Jeśli chodzi o Europę Zachodnią te rozszerzenie UE z 2004 r. również tak powinno być ocenianie. Polska w wymiarze politycznym i gospodarczym UE rozwinęła się, a inne kraje pokazały, że są w stanie sprostać wymogom członkostwa - mówił dr hab. Tomasz Kubin, prof. Uniwersytetu Śląskiego. Goście dziennikarza WP Patrycjusza Wyżgi dyskutowali w studiu nad przystąpieniem nowych krajów do UE 20 lat temu. Wśród nowych państw członkowskich znalazła się wówczas Polska. Przystąpienie Warszawy do wspólnoty europejskiej zostało odebrane pozytywnie przez Polaków, ale dla dotychczasowych członków UE oznaczało to zarówno korzyści, jak i wyzwania. Eksperci w naszym studiu postarali się przybliżyć realia tamtych czasów, podkreślając jakie znaczenie dla Polski oraz pozostałych krajów miało rozszerzenie UE w 2004 roku. - Powiedziałbym, że stół jest taki sam dla wszystkich. Mamy poczucie w procesach integracji, że są w UE państwa, które nadają rytm i są te państwa, które gdzieś muszą wyczuć ten rytm i zastanowić się w jaki sposób dostosować się do niego. UE jest fenomenem dlatego, że ona jest możliwa i istnieje dlatego, że państwa członkowskie są państwami demokratycznymi - przyznał dr Spasimir Domaradzki z Uniwersytetu Warszawskiego. Zdaniem ekspertów z perspektywy czasu można stwierdzić, że Polska udowodniła swoją wartość jako pełnoprawny członek UE, jednocześnie pokazując, że rozszerzenie o kraje Europy Środkowo-Wschodniej było długoterminowo korzystne dla całej wspólnoty. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.
Przyjmie mandat europosła. Jasna deklaracja Gronkiewicz-Waltz
20-09-2024 17:03

Przyjmie mandat europosła. Jasna deklaracja Gronkiewicz-Waltz

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europosła - przekazała była prezydent Warszawy w rozmowie z PAP. Zajmie tym samym miejsce Marcina Kierwińskiego, który został pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi.

d3o3hxh
Odebrano mu głos. Braunowi wyłączono mikrofon
17-09-2024 13:41

Odebrano mu głos. Braunowi wyłączono mikrofon

Grzegorz Braun zabrał głos podczas debaty dot. wojny w Ukrainie w Parlamencie Europejskim. Polityk Konfederacji nie zakończył swojej wypowiedzi, gdyż została mu przerwana. - Nie pomagamy Ukrainie, przedłużając tę wojnę - powiedział Braun.

Molestowany przez europosłankę stracił pracę. Dostał odszkodowanie
11-09-2024 19:33

Molestowany przez europosłankę stracił pracę. Dostał odszkodowanie

Zamiast nadać mu status informatora i zapewnić ochronę, Parlament Europejski ujawnił tożsamość i zwolnił asystenta parlamentarnego. Mężczyzna zgłosił molestowanie i oszustwa, których miała dopuścić się europosłanka, z którą pracował.

Kaczyński o aferze z Czarneckim. Zdecydowane słowa
09-09-2024 16:02

Kaczyński o aferze z Czarneckim. Zdecydowane słowa

- Na razie wyroków nie ma, jest rysunek w "Gazecie Wyborczej". Jak będą wyroki, to się do nich odniesiemy - powiedział Jarosław Kaczyński. Prezes PiS pytany był o sprawę fikcyjnych podróży i nadużyć byłego europosła Ryszarda Czarneckiego i o to, czy grozi mu wyrzucenie z partii.

Afera wokół Czarneckiego. Zainteresowany odpowiada
09-09-2024 15:45

Afera wokół Czarneckiego. Zainteresowany odpowiada

Ryszard Czarnecki odpowiedział ws. rozliczania tzw. kilometrówek. "Po raz kolejny, tak jak czyniłem to w ostatnich czterech latach podkreślam, że to nie ja wypełniałem wnioski o rozliczenie podróży, o których mówi prokuratura, a za nią media" - napisał polityk.

Punto to jeszcze nic. Czarnecki miał rozliczać nawet ciągnik siodłowy
09-09-2024 07:26

Punto to jeszcze nic. Czarnecki miał rozliczać nawet ciągnik siodłowy

Pojazdy jeździły po Europie bez wiedzy swoich właścicieli. Od Jasła do Brukseli i Strasburga jeździł z Ryszardem Czarneckim nie tylko słynny zezłomowany fiat punto w wersji cabrio, ale także kilkanaście innych samochodów, dwa motorowery, motocykl i ciągnik siodłowy. Jak ustaliła prokuratura, polityk wyłudził za fikcyjne przejazdy 203 tysięcy euro.

d3o3hxh
Immunitet Dworczyka. Jest ruch Bodnara
29-08-2024 10:28

Immunitet Dworczyka. Jest ruch Bodnara

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał przewodniczącej Parlamentu Europejskiego wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Michała Dworczyka. Sprawa ma związek ze śledztwem dot. afery mailowej. "Absurdalne działanie" - skomentował były szef KPRM.

Potrzebny będzie nowy kosz na odpady. Polacy o nowym pomyśle UE
26-08-2024 12:08

Potrzebny będzie nowy kosz na odpady. Polacy o nowym pomyśle UE

- Ja mam w domu cztery kosze i jestem absolutnie za segregowaniem śmieci - przyznała seniorka. Bruksela rozprawia się z kolejnymi śmieciami. Od 1 stycznia 2025 r. Polska będzie wdrażała przepisy Unii Europejskiej dotyczące segregacji kolejnej gałęzi odpadów - tekstyliów. Do wyrzucania zniszczonych ubrań ma przydać się osobny kosz. Będzie można je oddać także w gminnym punkcie selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK). Ministerstwo Środowiska pracuje nad wdrożeniem nowych przepisów. Reporter WP Marek Gorczak zapytał mieszkańców Białegostoku, co sądzą nowym pomyśle Brukseli. Większość naszych rozmówców jest zdecydowanie zadowolona. - Jestem za. Gdzieś ci ludzie muszą te zużyte i nienadające się już do noszenia ubrania wyrzucać – przyznała mieszkanka miasta. – A nie lepiej wszystko do jednego? – zapytał reporter. – Ależ nie, absolutnie nie, absolutnie, bo można je powtórnie wykorzystać. Trzeba segregować – odpowiedziała kobieta. - Jeżeli wszyscy będą wspólnie zaangażowani to myślę, że to może pracować, ale czy naprawdę potrzebujemy kolejnego pojemnika? Segregujemy już wszystko, dodatkowy pojemnik będzie uciążliwy – przyznała kolejna rozmówczyni WP. - Ja jestem w ogóle za segregacją, także popieram ten pomysł. Bo te wszystkie ubrania się poniewierają – usłyszeliśmy od kolejnej kobiety. - Myślę, że to dobry pomysł – tak, jak do tej pory działa segregacja. Uważam też, że nie będzie za dużo pojemników – dodała inna białostoczanka. - To jest oczywiste i prawidłowe. Tak, trzeba segregować śmieci – rzuciła kolejna seniorka. Więcej o nowym pomyśle w wideo. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

Zastosowali fortel. Wystarczyło kliknąć w zdjęcia samochodu na sprzedaż
13-08-2024 15:55

Zastosowali fortel. Wystarczyło kliknąć w zdjęcia samochodu na sprzedaż

Fałszywy mail z ogłoszeniem o sprzedaży samochodu zawierał złośliwy kod, a celem rosyjskich hakerów były informacje znajdujące się na komputerach dyplomatów. "Inspiracją" dla grupy powiązanej z rosyjskim wywiadem wojskowym miał być prawdziwy mail wysłany przez polskiego dyplomatę - informuje "Gazeta Wyborcza".

Polskie prawo a unijne. Eksperci nie mają wątpliwości, które jest ważniejsze
02-08-2024 11:26

Polskie prawo a unijne. Eksperci nie mają wątpliwości, które jest ważniejsze

- To jest autonomiczny system prawny, który jednocześnie przenika w system prawny państw członkowskich. Jest integralną częścią naszego systemu. Mamy traktaty, jako źródła pierwotne, ale również orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości - tłumaczyła prof. Karolina Borońska-Hryniewiecka z Uniwersytetu Wrocławskiego. Dziennikarz WP Paweł Pawłowski zapytał gości debaty WP o moc prawa europejskiego względem kodeksów państw członkowskich. Jak zaznaczyła prof. Borońska-Hryniewiecka, prawo UE ma szczególny status w krajach członkowskich, który określany jest przez kilka zasad. Najważniejsze z nich to zasada pierwszeństwa (supremacji) prawa unijnego oraz zasada bezpośredniego skutku. Natomiast jak uzupełnił prof. Zbigniew Czachór, prezes Polskiego Towarzystwa Studiów Europejskich z UAM, jeśli dochodzi do konfliktu między prawem unijnym a prawem krajowym - "prawo unijne ma pierwszeństwo i musi być stosowane". Więcej w dalszej części rozmowy. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

Jak w rzeczywistości wygląda pakt migracyjny? "Dokument, który liczy ponad 40 tys. słów"
02-08-2024 07:43

Jak w rzeczywistości wygląda pakt migracyjny? "Dokument, który liczy ponad 40 tys. słów"

- To co mamy dzisiaj, to jest dokument, który liczy dokładnie 43,5 tys. słów. To jest książka. To bardzo długi dokument i bardzo szczegółowy w niektórych miejscach. Jest napisany językiem prawniczym - przyznał prof. Paweł Boski z Uniwersytetu SWPS, komentując najnowszy pakt migracyjny UE. Pakt migracyjny odnosi się do różnych międzynarodowych porozumień, które mają na celu zarządzanie migracją na poziomie regionalnym lub globalnym. W studiu WP dziennikarz Paweł Pawłowski przeprowadził debatę z dwoma ekspertami na ten temat. Jak twierdzi prof. Boski, chociaż jego realizacja napotyka na różne wyzwania polityczne, celem paktu jest stworzenie bardziej uporządkowanego i humanitarnego podejścia do kwestii migracyjnych. Swoje zdanie w tym temacie ma też drugi rozmówca Pawła Pawłowskiego. Więcej w dalszej części debaty WP. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

d3o3hxh
Zagrożenia i szanse migracji do Europy. Eksperci mają swoje teorie
02-08-2024 07:34

Zagrożenia i szanse migracji do Europy. Eksperci mają swoje teorie

- Migracja jest zasadniczo szansą, ponieważ pomaga radzić sobie z wielokrotnymi wyzwaniami. Czy to demograficznymi, czy to procesami przekwalifikowania, czy automatyzacją pracy. Migracja jest dla nas szansą i wypełnia zapotrzebowanie na kwalifikacje i umiejętności w UE, by utrzymać bieżący standard PKB. Migracja jest dla nas szansą, ale pod warunkiem, że jest legalna - tłumaczyła w studiu WP prof. Izabela Grabowska z Centrum Badań nad Zmianą Społeczną i Mobilnością Akademii Leona Koźmińskiego. Temat migracji do Europy jest złożony i budzi wiele emocji. Warto rozważyć kilka kluczowych aspektów, aby lepiej zrozumieć, czy migracja stanowi zagrożenie dla naszego kontynentu. Zdaniem prof. Grabowskiej z legalnej migracji płynie wiele korzyści dla PKB państw UE i stwarza ona możliwość utrzymania wysokiego poziomu życia Europejczyków. Nieco innego zdania jest z kolei prof Paweł Boski z Uniwersytetu SWPS. - Jeśli jest tak, że z akulturacją jest kiepsko, również polityki multikulturowe, czyli integracyjne określonego kraju UE są słabe, to wówczas mamy konflikty w społeczności i są to niestety zagrożenia - stwierdził prof. Boski. Jak stwierdził rozmówca Pawła Pawłowskiego, wielu migrantów w Europie żyje w swoich enklawach i nie za bardzo che asymilować się z rodowymi mieszkańcami. Jakie zatem mogą być jeszcze korzyści i zagrożenia z migracji na Stary Kontynent? Obejrzyj całą debatę WP. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

Kompetencje UE. Kto naprawdę decyduje w Brukseli? Obalili popularny mit
30-07-2024 22:13

Kompetencje UE. Kto naprawdę decyduje w Brukseli? Obalili popularny mit

Po co nam Parlament Europejski i jak wygląda procedura prawodawcza w Unii Europejskiej? Dziennikarz WP Paweł Pawłowski zadał to pytanie ekspertom, którzy przy okazji obalili popularny mit powtarzany przez ostatnie lata o "odbieraniu przez Unię Europejską Polsce suwerenności i podejmowanie decyzji, które nie leżą w gestii rządu". - Jeśli spojrzymy na art. 5 traktatu o Unii Europejskiej to mówi on, że wszelkie obszary kompetencji, w których działa Unia są jej powierzone przez państwa członkowskie. To są więc przyznane kompetencje w procesie demokratycznym - głosowaniach i ratyfikacji traktatów – wytłumaczyła prof. Karolina Boronska-Hryniewiecka z Uniwersytetu Wrocławskiego, badaczka zrzeszona na Sorbonie. Ekspertka powołała się tutaj na krótki dokument, który wszystko wyjaśnia. - W szkole powinny mieć miejsce takie ćwiczenia, bo to są tylko trzy strony. Pierwsza to wyłączne kompetencje Unii Europejskiej. One są jasno określone i jest ich bardzo mało. To m.in. unia celna czy ustalanie reguł konkurencji w rynku wewnętrznym – wyjaśniała prof. Boronska-Hryniewiecka. - Kolejna strona to obszar kompetencji dzielonych Unii i państw członkowskich. Jest ich o wiele więcej. To np. rynek wewnętrzny, polityka społeczna, spójność gospodarcza, polityka energetyczna, klimatyczna, rolna, ochrona konsumentów, transport. I to tutaj wchodzi rola Parlamentu Europejskiego, bo to w tych obszarach wspólnych kompetencji to parlament zachowuje się jak legislator – podsumowała gościni WP. Jaką rolę pełni jeszcze Parlament Europejski w procesie legislacyjnym i decyzyjnym w UE? O tym w dalszej części rozmowy. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

Rośnie obawa przed migracją do UE. "Człowiek nie jest nielegalny"
30-07-2024 19:00

Rośnie obawa przed migracją do UE. "Człowiek nie jest nielegalny"

- Mówiąc o nielegalnym migrancie czy o migrancie o nieuregulowanym statusie trzeba pamiętać, że człowiek nie jest nielegalny. Kwestia dotyczy udokumentowania pobytu na terytorium danego kraju UE. Jest to osoba, która przekracza granice państw bez odpowiednich dokumentów lub przebywa w kraju po upływie okresu legalnego pobytu. Warto o tym powiedzieć, że ten status może się zmieniać - wyjaśniła prof. Izabela Grabowska z Centrum Badań nad Zmianą Społeczną i Mobilnością Akademii Leona Koźmińskiego. Polski rząd wyraźnie sprzeciwia się pewnym aspektom paktu migracyjnego, zwłaszcza tym, które uważa za zagrażające suwerenności narodowej. Goście dziennikarza Pawła Pawłowskiego w studiu WP starali się wyjaśnić na czym polega podział migracji. Według prof. Grabowskiej żaden człowiek nie jest "nielegalny". Wszystko zależy, jak dostaje się do danego kraju i jak długo w nim jest, a także jakie przy sobie posiada dokumenty. Z dyskusji prof. Pawła Boskiego z Uniwersytetu SWPS i prof. Izabeli Grabowskiej wynika, że podział migracji w Unii Europejskiej można analizować z kilku perspektyw, w tym na podstawie krajów pochodzenia migrantów, krajów docelowych w UE czy stosowanych polityk i mechanizmów zarządzania migracją w krajach członkowskich. Więcej o migracji do UE w dalszej części rozmowy. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

Ekologia a polityka UE. "Nie jesteśmy gotowi na to, ale musimy to zrobić"
30-07-2024 17:56

Ekologia a polityka UE. "Nie jesteśmy gotowi na to, ale musimy to zrobić"

- Ta polityka zrównoważonego rozwoju i taka próba podporządkowania rozwoju także rolnictwa wymogom środowiskowym trwa w UE przynajmniej 20-25 lat, a może i 30 lat. To nie jest proces nagły. Europejski Zielony Ład nie pojawił się nagle, to proces, który trwał latami - tłumaczył prof. Zbigniew Karaczun z Katedry Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW w programie Wirtualnej Polski. Europejski Zielony Ład to pakiet inicjatyw politycznych, którego celem jest skierowanie krajów UE na drogę transformacji ekologicznej, a ostatecznie – osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. Proces ten jednak nie przypadł do gustu rolnikom w Europie, w tym także nad Wisłą, co było pokłosiem zakrojonych protestów na przełomie jesieni i zimy w 2023 r. Co więcej, nastroje społeczne są również nieprzychylne w tym temacie, dlatego tak ważna jest o tym dyskusja i edukacja. Goście dziennikarza WP Pawła Pawłowskiego starali się wyjaśnić w studiu, jakie konsekwencje wiążą się z ekologiczną polityką UE dla państw członkowskich, które się przed tym opierają. - My nie jesteśmy gotowi na to, ale musimy to zrobić. My jeśli odłożymy to za rok czy dwa, to znowu będziemy mówić o tym samym. Odłożenie tej sytuacji nic nie pomoże. Zamiatamy problem pod dywan, bo być może sam się rozwiąże. Do tego problemu trzeba usiąść i go rozwiązać - przyznał prof. Sławomir Kalinowski. Obejrzyj całą rozmowę i poznaj zalety i wady wprowadzania Zielonego Ładu w UE. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

Pilny apel ws. Zielonego Ładu. "Nie przetrwamy jako cywilizacja"
30-07-2024 18:22

Pilny apel ws. Zielonego Ładu. "Nie przetrwamy jako cywilizacja"

- Sektor rolny ma bardzo silny wpływ na środowisko i na klimat. Mamy dzisiaj bardzo poważny kryzys przyrodniczy i klimatyczny, który zaczyna zagrażać, jak mówią naukowcy, w tym podstawowym bycie. I temu służy Zielony Ład. On dostrzega te zagrożenia. To będzie wprowadzało nowe wymogi - twierdzi prof. Zbigniew Karaczun z Katedry Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW. W studiu WP goście prowadzącego Pawła Pawłowskiego debatowali nad sensem i konsekwencjami Zielonego Ładu, który stopniowo od lat wprowadza Bruksela. Zielony Ład obejmuje wszystkie sektory gospodarki, w tym też rolnictwo, choć założenia dotyczące polityki rolnej nie zostały przekute jeszcze w regulacje. Powstała strategia "Od pola do stołu", która jest wciąż w fazie koncepcji politycznej. Zakłada, że w rolnictwie będzie stosować się mniej pestycydów i nawozów. Według prof. Karaczuna rolnicy muszą zrozumieć, że mają oni "bardzo silny wpływ" na środowisko. Zdaniem pracownika Katedry Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW, to politycy powinni wziąć na siebie odpowiedzialność i rozpocząć debatę na ten temat, ponieważ w jego ocenie brak odpowiedniego podejścia do Zielonego Ładu będzie budziło tylko większe kontrowersje i przyczyni się do jeszcze bardziej negatywnego stosunku Europejczyków do ekologicznej strategii UE. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

d3o3hxh
Pakt migracyjny UE i rola Polski. "Nie jesteśmy na to gotowi"
30-07-2024 18:44

Pakt migracyjny UE i rola Polski. "Nie jesteśmy na to gotowi"

- Myślę, że do czasu aż sprawa związana z Ukrainą i ukraińskimi uchodźcami nie zostanie uregulowana w sensowny sposób, to możemy mieć argument taki, że to jest nasz ostatni wkład i nie jesteśmy w stanie przyjąć większej ilości osób, ponieważ nie jesteśmy na to gotowi. Nie mamy na to potencjału, np. w szkolnictwie. Trzeba mierzyć siły na zamiary w stosunku do różnego rodzaju wymogów - stwierdził prof. Paweł Boski z Uniwersytetu SWPS. Polska, podobnie jak kilka innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, ma sceptyczne podejście do niektórych aspektów paktu migracyjnego. Goście dziennikarza WP Pawła Pawłowskiego debatowali w studiu o roli Polski w tym zakresie. Warszawa argumentuje, że pomoc powinna być dobrowolna, nie narzucona przez UE. Prof. Boski uważa, że w Polsce istnieje obawa, że zwiększone napływy migrantów mogą prowadzić do wzrostu problemów m.in. w szkolnictwie, gdzie i tak mamy już wiele dzieci z Ukrainy czy Białorusi. Tymczasem zdaniem prof. Grabowskiej w przypadku Polski nie musimy obawiać się napływu migrantów z Bliskiego Wschodu czy Afryki. Jej zdaniem Polska nie ma żadnych powiązań kolonialnych z innymi państwami, jak chociażby Francja. - Migracja z Europy Wschodniej, w razie zagrożenia, gdy włączymy do tego Mołdawię czy Gruzję, to będą to pierwsze migracje do Polski. To również będzie migracja spoza UE. Migracje będą z naszej bliskości i językowej, a także kulturowej - tłumaczyła prof Izabela Grabowska z centrum badań nad zmianą społeczną i mobilnością akademii Leona Koźmińskiego. Więcej w dalszej części rozmowy. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.

"Swoista świątynia demoralizacji". Zajączkowska-Hernik o PE
31-07-2024 09:43

"Swoista świątynia demoralizacji". Zajączkowska-Hernik o PE

- To jest swoista świątynia demoralizacji, europosłowie mają tam zapewnione dosłownie wszystko - powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik, zapytana o pracę w Parlamencie Europejskim. Odnosząc się do swojego głośnego wystąpienia powiedziała, że od tamtej pory "spływają do niej gratulacje i słowa poparcia".

Niemka rzuciła wyzwanie Budce. Jest odpowiedź
31-07-2024 07:39

Niemka rzuciła wyzwanie Budce. Jest odpowiedź

W ubiegłym tygodniu Borys Budka został wybrany na przewodniczącego komisji przemysłu, badań naukowych i energii (ITRE) Parlamentu Europejskiego. Polityk KO nie miał jednak dużo czasu na świętowanie. Jak donosi RMF FM, Niemka Marie-Agnes Strack-Zimmermann zabiega o to, by część kompetencji komisji kierowanej przez Budkę, przeszło pod skrzydła podkomisji ds. obrony.

Najważniejsi Polacy w UE. Padły nazwiska. "Wybitna postać"
29-07-2024 21:47

Najważniejsi Polacy w UE. Padły nazwiska. "Wybitna postać"

- Patrząc na całą historię integracji Polski z Unią Europejską to najwyżej stawiam oczywiście prof. Jerzego Buzka. Z prostego powodu: był przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. To jedna z najwyższych funkcji, jeżeli chodzi o Polaków, w historii naszego członkostwa w Unii Europejskiej – przyznał prof. Zbigniew Czachór z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, prezes Polskiego Towarzystwa Studiów Europejskich. Rozmówca Pawła Pawłowskiego podkreślił, że Buzek, był zasłużonym premierem Polski, a obecnie jest na emeryturze – nie kandydował w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Zapisał się bardzo wyraźnie w funkcjonowaniu komisji PE zajmującej się kwestią przemysłu czy polityki energetycznej. Dla mnie to osoba numer jeden, jeżeli chodzi o historię Polski w Unii Europejskiej – podsumował prof. Czachór. Ekspert przeszedł od razu do kolejnych nazwisk. - Drugie jest mniej oczywiste, a uważam go za postać wybitną, jeżeli chodzi o ostatnie lata i kwestie finansowe, budżetowe. Mam na myśli Jana Olbrychta. On również już nie kandydował do Parlamentu Europejskiego – tłumaczył prof. Czachór. - To był jeden z głównych negocjatorów ostatnich planów finansowych i budżetu Unii Europejskiej. Człowiek, który doskonale opanował te wszystkie procedury, a one są bardzo, bardzo skomplikowane – dodał. Prezes Polskiego Towarzystwa Studiów Europejskich wyraził radość z obecności w PE kolejnej osoby, którą postanowił docenić. To Janusz Lewandowski, który jest europarlamentarzystą, a był komisarzem. - On zajmuje się kwestiami finansowymi. Pieniądze, finansowanie, budżet to jeden z najważniejszych tematów w Unii Europejskiej – przyznał rozmówca WP, podkreślając ważną rolę Polaków w Brukseli. Jakie jeszcze nazwiska zasłużyły się w historii UE? O tym w dalszej części rozmowy. Materiał powstał we współpracy z Parlamentem Europejskim.
"Państwo autorytarne". Kamiński i Wąsik komentują ruch Bodnara
29-07-2024 21:42

"Państwo autorytarne". Kamiński i Wąsik komentują ruch Bodnara

- Żyjemy w państwie autorytarnym, a działania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara są nielegalne - ocenił Maciej Wąsik. "Śledztwo i działania Bodnara to kolejny dowód na skrajne upolitycznienie prokuratury" - stwierdził natomiast Mariusz Kamiński. Europosłowie skomentowali ruch polskiego ministra sprawiedliwości, który złożył wniosek do PE o uchylenie im immunitetów.

d3o3hxh
d3o3hxh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj