Jest komunikat Białego Domu po rozmowie Trumpa z Putinem

"Właśnie zakończyłem rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i była ona bardzo owocna. Prezydent Putin pogratulował mi oraz Stanom Zjednoczonym wielkiego osiągnięcia, jakim jest pokój na Bliskim Wschodzie – czego, jak powiedział, ludzkość pragnęła od wieków. Uważam, że sukces na Bliskim Wschodzie pomoże nam w negocjacjach dotyczących zakończenia wojny z Rosją/Ukrainą" - napisał Donald Trump na portalu TruthSocial.

Jak przekazał, Putin podziękował pierwszej damie, Melanii, za jej zaangażowanie w pomoc dzieciom. "Był bardzo wdzięczny i powiedział, że liczy na kontynuację tych działań. Spędziliśmy też sporo czasu, rozmawiając o handlu między Rosją a Stanami Zjednoczonymi po zakończeniu wojny z Ukrainą" - dodał.

Jak przekazał Trump, na zakończenie rozmowy "zgodziliśmy się, że w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie naszych wysokich rangą doradców".

"Pierwszymi rozmowami ze strony USA pokieruje sekretarz stanu Marco Rubio, wraz z innymi osobami, które zostaną wyznaczone. Miejsce spotkania zostanie ustalone później. Prezydent Putin i ja spotkamy się następnie w uzgodnionej lokalizacji – w Budapeszcie, na Węgrzech – aby sprawdzić, czy możemy doprowadzić do zakończenia tej 'haniebnej' wojny między Rosją a Ukrainą" - dodał.

Trump przypomniał, że w piątek spotka z prezydentem Zełenskim w Gabinecie Owalnym, gdzie omówi rozmowę z Putinem i wiele innych kwestii. "Uważam, że dzisiejsza rozmowa telefoniczna przyniosła znaczny postęp" - dodał.

Rzeczniczka Donalda Trumpa, Karoline Leavitt, poinformowała w Waszyngtonie, że prezydent USA uważa za wciąż możliwe zorganizowanie spotkania między Władimirem Putinem a Wołodymyrem Zełenskim. Trump od dawna deklarował chęć doprowadzenia do rozmów między przywódcami Rosji i Ukrainy, zwłaszcza po swoim sierpniowym spotkaniu z Putinem na Alasce.

Choć Zełenski wyraził gotowość do udziału w takim spotkaniu, do tej pory nie doszło do jego realizacji, ponieważ Moskwa kluczyła w tej sprawie. Leavitt przekazała, że Putin jest gotowy do osobistego spotkania z Trumpem, a ich ostatnia rozmowa telefoniczna trwała około dwóch godzin. Rzeczniczka podkreśliła, że Trump uważa tę rozmowę za postęp w kwestii zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie i zamierza "posunąć sprawy naprzód w kierunku pokoju".

Donald Trump zadzwonił w czwartek do Władimira Putina. Amerykański prezydent zapowiadał, że skontaktuje się z Kremlem przed ewentualną decyzją o przekazaniu Ukrainie rakiet Tomahawk. "Rozmowa trwa, jest długa, a po jej zakończeniu przedstawię jej treść, podobnie jak prezydent Putin" - podał wcześniej w mediach społecznościowych Trump.

Rozmowa Trumpa z Putinem odbywa się przed piątkowym spotkaniem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu. Decyzja o przekazaniu Ukrainie rakiet wymaga rozważenia konsekwencji międzynarodowych.

W niedzielę Trump oświadczył, że zanim podejmie decyzję w tej sprawie, musi porozmawiać z rosyjskim przywódcą, ponieważ taki krok mógłby oznaczać "nową fazę agresji". Zapowiedział również, że poinformował Zełenskiego o zamiarze rozmowy z Putinem.