Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Diecezja sosnowiecka ukarała ks. Krystiana K. drugą naganą i upomnieniem. Biskup Artur Ważny zwrócił się do pełnomocnika duchownego z apelem o rozpoczęcie terapii. Ks. Krystian K. cieszy się złą sławą od czasu tragicznej w skutkach imprezy narkotykowej, po której w jego mieszkaniu ujawniono zwłoki młodego mężczyzny.
Co musisz wiedzieć?
- Policja w Katowicach wylegitymowała ks. Krystiana K. Miał przy sobie 4,86 g nieznanej substancji.
- Biskup sosnowiecki Artur Ważny udzielił duchownemu drugiej nagany i zaapelował o terapię uzależnień.
- Równolegle toczą się postępowania: kościelne w Watykanie i karne w Sosnowcu ws. śmierci 21-latka, którego ciało ujawniono w mieszkaniu ks. Krystiana.
Diecezja sosnowiecka zareagowała po najnowszych ustaleniach „Faktu”. Biskup Artur Ważny podpisał drugą naganę i upomnienie dla ks. Krystiana K. oraz, poprzez jego adwokata, wezwał go do rozważenia leczenia odwykowego. Rzeczniczka diecezji Dominika Bem przekazała, że kontakt z duchownym odbywa się wyłącznie przez pełnomocnika.
Śliz przyłapany na komisji. Wszystko nagrały kamery w Sejmie
Przeczytaj także: Afera w diecezji sosnowieckiej. Zatrzymano kolejnego księdza
Ksiądz zatrzymany z nieznaną substancją
Jak poinformowała Prokuratura Rejonowa Katowice Północ, 12 października policjanci w Katowicach wylegitymowali ks. Krystiana K. na placu Marii i Lecha Kaczyńskich przy dworcu. Miał przy sobie 4,86 g nieznanej substancji. Wstępny narkotest dał wynik negatywny, dlatego próbkę skierowano do badań laboratoryjnych. Zawiadomienie złożyła anonimowa osoba.
W sprawie tej policja prowadzi postępowanie dotyczące możliwego posiadania środka odurzającego. Na tym etapie ksiądz ma status świadka. Prokurator Jakub Jagoda wyjaśnił, że decyzje procesowe będą możliwe po identyfikacji zabezpieczonej substancji. Według relacji śledczych zgłaszający miał twierdzić, że duchowny proponował mu narkotyki.
Przeczytaj także: Skandal w diecezji sosnowieckiej. Kolejne zarzuty dla duchownego
Trwają dwa postępowania
Równolegle trwają dwa postępowania związane ze zdarzeniami z marca 2024 r. W Watykanie toczy się proces kościelny. Przed Sądem Rejonowym w Sosnowcu 16 września br. zaczął się proces karny ks. Krystiana. Odpowiada on z wolnej stopy i nie przychodzi na rozprawy. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Prokuratura podkreśla, że w mieszkaniu duchownego znajdowały się środki, którymi można było odurzyć kilkadziesiąt osób.
Tuż po ujawnieniu bulwersujących zdarzeń z udziałem księdza i zgonem młodego mężczyzny w jego mieszkaniu władze sosnowieckiej kurii wszczęły w ub. r. proces karno-administracyjny. Duchowny został zawieszony we wszystkich czynnościach i funkcjach kościelnych. Nakazano mu przebywanie w wyznaczonym miejscu. Proces może się zakończyć wydaleniem ks. Krystiana ze stanu duchownego.
Duchowny nie stosuje się do poleceń swoich przełożonych i nie poddaje się pokucie. Biskup Artur Ważny wielokrotnie chciał skontaktować się z ks. Krystianem, jednak duchowny nigdy nie wyraził na to zgody.
Źródło: "Fakt"