Zwłoki w mieszkaniu księdza. Zarzuty dla duchownego
Duchowny, u którego w mieszkaniu znaleziono zwłoki mężczyzny, usłyszał zarzuty. - Chodzi o przestępstwo polegające na złamaniu przepisów karnych o przeciwdziałaniu narkomanii - przekazał szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Zbigniew Pawlik.
Prokurator Zbigniew Pawlik przekazał stacji TVN24, że ksiądz, w którego mieszkaniu w środę znaleziono zwłoki mężczyzny, usłyszał zarzuty. - W tym głównym wątku sprawy ciągle czekamy na wyniki badań toksykologicznych i histopatologicznych. Obecnie mogę poinformować, że podejrzany Krystian K. usłyszał zarzuty w pobocznym wątku tej sprawy, związanym z naruszeniem przepisów karnych o przeciwdziałaniu narkomanii - przekazał szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ.
Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
- Wobec niego zastosowane zostały wolnościowe środki zapobiegawcze. Mężczyzna objęty został dozorem policyjnym i ma zakaz opuszczania kraju - dodał śledczy w rozmowie z TVN24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny
Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Północ wszczęła w czwartek śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny i okoliczności zgonu młodego mężczyzny, który w środę zmarł w mieszkaniu zajmowanym księdza jednej z sosnowieckich parafii. Jeszcze w czwartek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok.
- Śledztwo zostało wszczęte pod kątem artykułu 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci, przy czym zastrzegam, że jest to standardowa procedura wszczęcia śledztwa, kiedy nie znamy przyczyny zgonu, a potrzebujemy wyjaśnić okoliczności - powiedział w czwartek szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Zbigniew Pawlik. Jak dodał, podczas środowych oględzin na zwłokach mężczyzny nie ujawniono urazów, które mogłyby być przyczyną jego śmierci.
Źródło: TVN24/PAP