Skatowane niemowlę? "Pęknięta czaszka". Są zatrzymani

Do szpitala w Kępnie zgłosiła się kobieta ze swoją dwumiesięczną córeczką. Stan niemowlęcia był na tyle poważny, że lekarze podjęli decyzję o konieczności podjęcia specjalistycznej opieki medycznej na oddziale neurochirurgicznym. W niedzielę zostali zatrzymani rodzice dziecka.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Facebook, Policja Lubelska
oprac. MMIK

W sobotę wieczorem 19-letnia matka dziewczynki zdecydowała się przewieźć swoje dziecko do szpitala w Kępnie. Po przeprowadzeniu badań lekarze zdecydowali o przetransportowaniu dziewczynki do innego szpitala, tym razem w Ostrowie Wielkopolskim. Stamtąd, za pomocą karetki neonatologicznej, niemowlę zostało przewiezione do szpitala w Poznaniu, gdzie trafiło na oddział neurochirurgiczny.

Dziewczynka miała pękniętą czaszkę

Stan zdrowia dziewczynki był na tyle poważny, że lekarze podjęli decyzję o przeniesieniu dziecka do innej placówki - uznano, iż wymaga specjalistycznej opieki medycznej. - Stwierdzono pęknięcie czaszki – przekazał w rozmowie z PAP oficer prasowy kępińskiej policji, st. sierż. Rafał Stramowski.

W niedzielę policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu matki oraz 30-letniego ojca dziecka. Oboje są mieszkańcami wsi położonej w pobliżu Kępna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rzecznik prasowy poinformował, że "czynności trwają pod nadzorem prokuratora". Policja kontynuuje swoje działania, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności związane z tym tragicznym incydentem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (200)