Tragedia w Błoniu. Nie żyje niemowlę, rodzice zatrzymani
Tragedia w Błoniu pod Warszawą. Nie żyje miesięczne niemowlę. Policja zatrzymała rodziców dziecka. Sprawę wyjaśnia prokuratura.
Do tragedii - jak informuje rmf24.pl - doszło we wtorek rano. Rodzice malucha zauważyli, że dzieje się z nim coś niepokojącego. Wezwali pogotowie. Okazało się jednak, że na pomoc jest już za późno. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon dziecka.
Lekarz wezwał policję. Funkcjonariusze zbadali rodziców na obecność alkoholu. Jak ustalił reporter rmf24.pl, okazało się, że rodzice byli nietrzeźwi. Poziom alkoholu nie był jednak wysoki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Powiem brutalnie". O. Gużyński komentuje słowa kard. Rysia
Rodzice niemowlaka zostali zatrzymani.
Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci dziecka
Z informacji rmf24.pl wynika, że na ciele dziecka nie stwierdzono żadnych obrażeń. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną jego śmierci. Ustali to sekcja zwłok.
- Potwierdzam, że doszło do zgonu miesięcznego dziecka. Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia, przeprowadzamy oględziny - stwierdził w rozmowie z serwisem tvn24.pl Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Rzecznik prokuratury podkreślił, że na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów w tej sprawie.
Źródło: rmf24.pl, tvn24.pl
Przeczytaj także: