Ziobro zabrał głos. Wiadomo, gdzie jest

Zbigniew Ziobro jest w Budapeszcie. Podczas konferencji prasowej oskarżył, że "zemsta Tuska przeszła w kolejną fazę". Dziś w sprawie jego immunitetu zaplanowano w Sejmie posiedzenie komisji. Prokuratura chce postawić b. ministrowi sprawiedliwości 26 zarzutów, w tym kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Ziobro zapowiedział, że będzie obserwował prace komisji regulaminowej, aby odnieść się do zarzutów.

Ziobro
Źródło zdjęć: © East News | Marysia Zawada/REPORTER
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Głosowanie w sprawie immunitetu Ziobry zaplanowane jest na piątek wieczór. Wniosek do Sejmu przekazał prokurator generalny. Wcześniej, w czwartek po południu, zbiera się w tej sprawie komisja regulaminowa Sejmu.

Prokuratura chce postawić zarzut byłemu ministrowi sprawiedliwości, że kierował zorganizowaną grupą przestępczą oraz wykorzystywał swoje stanowisko do działań o charakterze przestępczym.

Według prokuratury Ziobro miał popełnić 26 przestępstw, m.in. wydawać swoim podwładnym polecenia łamania prawa, by zapewnić wybranym podmiotom dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, ingerować w przygotowanie ofert konkursowych i dopuszczać do przyznawania środków nieuprawnionym podmiotom.

Ziobro wróci do Polski? Poseł PiS mówi o wizycie lekarskiej

Ziobro zabiera głos w Budapeszcie

- Dzieje się, zemsta Tuska przeszła w kolejną fazę - rozpoczął konferencję prasową w Budapeszcie Zbigniew Ziobro. Według byłego ministra sprawiedliwości "Donald Tusk ma powody do zemsty".

- Jako prokurator generalny, minister sprawiedliwości nadzorowałem liczne postępowania, w których pojawiali się w charakterze osób podejrzewanych o popełnienie bardzo poważnych przestępstw przedstawiciele partii Donalda Tuska - oskarżał Ziobro.

Przywołał przy tym między innymi sprawę Sławomira Nowaka. - Prokuratura pod moim kierownictwem stawiała mu bardzo poważne zarzuty (…). Rzecz dotyczyła środków, którymi dysponował Sławomir Nowak, sięgających kwoty około miliarda złotych - mówił Ziobro.

Polityk odniósł się także do sprawy Romana Giertycha i zarzutów wobec niego. - To główny doradca prawny (Donalda Tuska - red.), który okazał się być zwykłym złodziejem, który realizował (…) operację wyprowadzenia pieniędzy z firmy Polnord - kontynuował.

Według Ziobry w tle tej afery pojawiają się "kwoty wykraczające poza wyobraźnię Polaków".

Były minister wspomniał również o innych politykach związanych z PO. - Mamy sprawę ministra skarbu z rządu Donalda Tuska, pana Karpińskiego, który również usłyszał zarzuty korupcyjne, (był) tymczasowo aresztowany - powiedział Ziobro. Dodał też, że chodziło o "kwotę bez mała pół miliarda złotych".

- Donald Tusk jest człowiekiem otoczonym ludźmi, o których można śmiało powiedzieć, używając języka potocznego, że są złodziejami, wobec których materiał dowodowy (…) wykazał, że powinni stanąć przed sądem - oskarżał.

- Drodzy Państwo, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że Donald Tusk, przyjmując władzę po demokratycznie wygranych wyborach w 2023 roku, zapowiedział pewną szczególną zmianę, pewną nowość w zakresie działania polskiego rządu i władzy. Mianowicie do tej pory od 1989 roku wszystkie rządy od prawa do lewa przyjmowały pewną twardą zasadę, która jest czasami krępująca, bo w demokracji gorset przepisów konstytucji, ustaw krępuje władzę, mianowicie, że działają w ramach i na podstawie prawa, które w Polsce obowiązuje i przestrzegają tych reguł, które stanowią o funkcjonowaniu, istnieniu demokracji - mówił Ziobro.

Ziobro komentuje sprawę uchylenia immunitetu

- Wtedy, kiedy mówiliśmy o naruszeniu praworządności, dowiedziałem się, że jest w stosunku do mnie kierowany wniosek o uchylenie immunitetu zawierający szereg fałszywych, nieprawdziwych, absurdalnych, niedorzecznych twierdzeń, które wskazują, że Donald Tusk jest konsekwentny w swoich zapowiedziach nie tylko w zakresie zemsty i odwetu, ale również konsekwentny w tym, że postanowił instrumentalnie, nowatorsko wykorzystywać i prawo, i prokuraturę do tego, aby rozprawiać się z opozycją - powiedział Ziobro.

Dodał, że będzie uczestniczył w procesie, "obserwując, słuchając prac komisji regulaminowej, po to, aby móc skrupulatnie, konsekwentnie do poszczególnych zarzutów odnieść się i przedstawić swój własny punkt widzenia".

Były minister wyjaśnił też, dlaczego postanowił zorganizować konferencję. - Między innymi dlatego spotykałem się z państwem dzisiaj, że uzyskałem informację, iż elementem tego spektaklu, który Tusk konsekwentnie realizuje, nie zważając na zapisy prawa, miało być moje zatrzymanie po powrocie do kraju i co najmniej utrudnienie, jeśli w ogóle nie uniemożliwienie mi skorzystania z przysługującego mi prawa zajęcia stanowiska wobec absurdalnych zarzutów zawartych we wniosku o uchylenie immunitetu - powiedział Ziobro.

Według Ziobry przedstawiciele rządu Tuska zdecydowali się, łamiąc ustawy, odwoływać prezesów i wiceprezesów sądów. - To pogwałcenie ustaw, wkroczenie w obszar niezależności trzeciej władzy, którą gwarantuje kadencja prezesów sądów. To właśnie niezależność od władzy wykonawczej i oczywiście jest tryb przewidziany w ustawie, który pozwala w pewnych sytuacjach za dochowanie procedur, dokonać tego rodzaju odwołania. Ten tryb został jawnie pogwałcony, wcześniej przez pana ministra Bodnara, teraz na masową skalę przez pana ministra Żurka - powiedział Ziobro.

Były minister przekonywał, że działania rządu wobec niego i jego współpracowników to przykład łamania prawa. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że mamy do czynienia z zupełnie nową sytuacją, rządami ludzi, którzy uważają, że w praktyce wykonywania władzy można łamać świadomie i z premedytacją prawo, można popełnić przestępstwa. - ocenił.

Ziobro stwierdził, że przekonał się o tym "minister Romanowski, który mając ochronę immunitetu międzynarodowego (…) został zatrzymany, pozbawiony wolności (…) co zresztą spowodowało skandal, wykraczający poza granice Polski."

Ziobro dodał, że "ta władza, która stosuje przestępstwo, jest gotowa uniemożliwić mi ustosunkowanie się do fałszywych zarzutów", nazywając działania rządu próbą politycznego odwetu.

Ziobro odniósł się do jednego z zarzutów, o przywłaszczenie 14 milionów złotych. Zarzut nazwał absurdalnym. - Jako minister sprawiedliwości, prokurator generalny, tocząc pewien, można powiedzieć, bój, wywalczyłem środki na zakup nowoczesnego budynku dla polskiej prokuratury, ale zabrakło środków na dokończenie remontu i stąd był ten wniosek skierowany do mnie - tłumaczył.

- Jeżeli przekazywanie pieniędzy na cele remontowe jest przestępstwem, to myślę, że tego rodzaju oceny prawne nie zdarzyłyby się nawet w Korei Północnej - ocenił.

 Odniósł się także do zarzutu w sprawie zakupu i wykorzystywaniu Pegasusa. - Zwrócili się do mnie prokuratorzy z informacją, że są wyraźne powody, aby polskie państwo podjęło starania, pozyskania systemu, który pozwoliłby nadążać za rozwojem technologii, którymi posługują się groźni przestępcy - oświadczył Zbigniew Ziobro.

- Dowiedziałem się wówczas, że służby i pan minister jednocześnie z szefami służb specjalnych rozważa taki zakup, ale problemem, przeszkodą jest bariera finansowa - przekonywał Ziobro. - Zaoferowałem, że dysponuję jako minister sprawiedliwości funduszem celowym, przeznaczonym innymi na przeciwdziałanie przestępczości. (...) Wyraziłem kierunkową zgodę na takie działanie, by polskie służby nie były bezbronne, nie były bezradne w starciu z najgroźniejszą przestępczością - dodał. 

Wybrane dla Ciebie
Niemiecka prasa ws. ETS2: ta decyzja może się zemścić na Polsce
Niemiecka prasa ws. ETS2: ta decyzja może się zemścić na Polsce
Rosja szerzy fake newsy o wypadku atomowym. Ukraina reaguje
Rosja szerzy fake newsy o wypadku atomowym. Ukraina reaguje
Tragedia w Poznaniu. W mieszkaniu znaleziono ciała ojca i syna
Tragedia w Poznaniu. W mieszkaniu znaleziono ciała ojca i syna
Widok, jak z filmu. Gigantyczna pajęczyna i tysiące osobników
Widok, jak z filmu. Gigantyczna pajęczyna i tysiące osobników
Inwazja szczurów w Irvine. Dom uznany za zagrożenie publiczne
Inwazja szczurów w Irvine. Dom uznany za zagrożenie publiczne
"Obrzydliwe". Lawina komentarzy po słowach Domańskiego o Ziobrze
"Obrzydliwe". Lawina komentarzy po słowach Domańskiego o Ziobrze
"Pasuje do ekipy Tuska". Oburzenie w PiS po słowach posła KO ws. Ziobry
"Pasuje do ekipy Tuska". Oburzenie w PiS po słowach posła KO ws. Ziobry
Nowa jednostka w strukturach policji: powstanie Narodowe Biuro Śledcze
Nowa jednostka w strukturach policji: powstanie Narodowe Biuro Śledcze
Wraca sprawa słów Frasyniuka. Sąd zmienił wyrok
Wraca sprawa słów Frasyniuka. Sąd zmienił wyrok
Ziobro wróci? "Miałem wykupiony bilet"
Ziobro wróci? "Miałem wykupiony bilet"
"Wielki Bu" przekazany Polsce. Żurek krótko skomentował
"Wielki Bu" przekazany Polsce. Żurek krótko skomentował
Angelina Jolie w Ukrainie. Odwiedziła Mikołajów i Chersoń
Angelina Jolie w Ukrainie. Odwiedziła Mikołajów i Chersoń