Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Brytyjski publicysta Owen Matthews ostrzega, że wyjazdy młodych mężczyzn z Ukrainy nie tylko osłabiają tamtejszą armię, ale też negatywnie wpływają na nastroje w całej UE.
Co musisz wiedzieć?
- Publicysta The Telegraph wskazuje na krytyczne braki kadrowe w armii Ukrainy.
- Tymczasem politycy w Europie debatują nad odsyłaniem zdolnych do służby Ukraińców do kraju.
- Niemieckie służby ostrzegają rząd przed możliwym zimowym napływem uchodźców.
Od końca sierpnia Ukrainę opuściło blisko 100 tys. mężczyzn w wieku 18-22 lat. To efekt złagodzenia przepisów mobilizacyjnych, które tymczasowo zmieniły zasady wyjazdu podczas stanu wojennego.
Owen Matthews z "The Telegraph" ocenia, że wyjazdy młodych mężczyzn z Ukrainy to potencjalnie "fatalna wiadomość" dla wysiłku wojennego tego kraju. Jak podano, od początku wojny ukraińska prokuratura wszczęła ok. 290 tys. spraw o dezercję.
Tymczasem dramatyczne braki kadrowe w ukraińskiej armii przekładają się na luki na liniach frontu i trudności w odpieraniu rosyjskich ataków.
Zobacz też: kim jest Rosja dla Chin? Prof. Góralczyk: młodszym bratem
Major Igor Czeczerinda powiedział, że wysunięte jednostki są skompletowane jedynie w ok. 50 proc., a część pozycji pozostaje pusta z powodu niedoboru rekrutów. Z kolei były oficer pułku "Azow" Bohdan Krotewycz podkreślił, że na pierwszej linii obsada sięga obecnie tylko ok. jednej trzeciej potrzeb.
Według szacunków w ukraińskiej armii może brakować ok. 200 tys. żołnierzy.
Agencja Unian zauważa, że w m.in. Polsce i w Niemczech rośnie niezadowolenie z obecności ukraińskich uchodźców, a debacie publicznej pojawiają się pytania, czy warto pomagać Ukrainie, skoro wielu obywateli Ukrainy nie chce walczyć.
Tymczasem litewski minister obrony Laurynas Kasčiūnas zaproponował odsyłanie Ukraińców w wieku poborowym z powrotem do ich kraju, a w Niemczech szef CSU Markus Söder uznał, takie działanie za "całkiem legalne".
Kreml chce zmusić Ukraińców do wyjazdu? UE grozi fala uchodźców
"The Telegraph" ocenia, że Kreml systematycznie atakuje infrastrukturę energii i ciepła, by wymuszać migrację Ukraińców do Europy i tym samym pogłębić niedobory.
Dwa wysokiej rangi źródła miały przekazać, że niemieckie służby bezpieczeństwa ostrzegły Berlin o konieczności przygotowań na większy napływ osób uciekających nie tylko przed rakietami, ale też przed chłodem
Dziennik przewiduje, że przed prezydentem Wołodymyrem Zełenskim jest najtrudniejsza zima od początku wojny. "Bez młodych ludzi niemożliwa jest nie tylko wygrana Ukrainy, ale i jej przyszłość" - podsumowuje autor.
Źródło: unian.ua