Wojna w Ukrainie trwa. Poniedziałek to 817. dzień rosyjskiej inwazji. - Ukraina doskonale zdaje sobie sprawę, że wojna zakończy się negocjacjami. Dlatego jest przygotowywana i propagowana formuła pokojowa prezydenta Zełenskiego. Nasze stanowisko jest bardzo proste i jestem przekonany, że uzyska ono poparcie uczestników szczyt pokojowy w Szwajcarii w czerwcu 2024 r - powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) Ołeksandr Łytwynenko. Dodał także, że Ukrainie potrzebny jest rozejm "nie na 2 lata", ale stabilny pokój na dekadę, który umożliwiłby rozwój Ukrainy". Na te słowa zareagowała Moskwa. "Żadna 'formuła Zełenskiego' i oparte na niej zgromadzenia międzynarodowe nie będą dla reżimu w Kijowie sposobem na wyjście z impasu, a jedynie go zaostrzą" - napisała na Telegramie Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ. Dodała, że negocjacje "nie są skazane na porażkę", ale muszą się wiązać ze "żmudną pracą opartą na odpowiedzialności, świadomości realiów i poszanowania prawa międzynarodowego". "To determinacja i swoboda działania w imieniu własnego kraju, a nie własnego portfela czy interesów innych" - stwierdziła Zacharowa. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.