No i znowu. Kolejny telefon od polskiego dziennikarza, pytającego mnie, jak angielscy kibice będą się zachowywać podczas Euro 2012. Skąd mam to niby wiedzieć? Skąd bierze się to naturalne kojarzenie Anglików z futbolem? Naprawdę, mogę wyrazić swoją opinię na wiele różnych tematów, ale nie - pytają mnie zawsze o to, na czym nie znam się wcale. Pomysł, że wszyscy Anglicy są fanami futbolu jest tak samo absurdalny, jak ten, że wszyscy Polacy są heteroseksualnymi katolikami.