Burmistrz zorganizował imprezę z okazji Dnia Ojca. Zatrudnił striptizerki za pieniądze ratusza
Burmistrz meksykańskiego miasta Huehuetán Manuel Ángel Villalobos postanowił przygotować tegoroczne obchody Dnia Ojca w nietypowej formie. W miejscowej sali zorganizował imprezę, na którą wynajął też trzy striptizerki. Chociaż wydarzenie było oficjalnie publiczne, plakaty zapraszające na nie opatrzone były czerwonym napisem: "dzieci i kobiety nie są zaproszone".
Setki osób wzięły udział w imprezie w południowym mieście Huehuetán, którą zorganizował lokalny polityk Miguel Villalobos. W ramach rozrywki wystąpiła grupa tancerek erotycznych.
– Nie zapominajcie, że przyszliśmy tu się trochę zabawić – powiedział na wstępie burmistrz do obecnych, wśród których było też kilka kobiet i dzieci. – Mam nadzieję, że program wam się spodoba i będziecie go miło wspominać przez długi czas – kontynuował.
Zaproszenie na wydarzenie, zamieszczone na koncie Villalobosa na Facebooku, jasno wskazywało, że kobiety i dzieci mają zakaz wstępu. Jednak jak donosi gazeta "El Universal", pomimo "zakazu", w budynku były matki, które w szoku wybiegły z dziećmi, gdy tancerki zaczęły się rozbierać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobiety krytykują, burmistrz nie zabrał głosu
Lokalna organizacja feministyczna, 50+1 Collective Chiapas Chapter, skrytykowała pomysł burmistrza.
– Zdecydowanie potępiamy sponsorowaną przez radę miejską imprezę z okazji Dnia Ojca, która obejmowała pokaz tancerek w seksualnie sugestywnych pozach i tańcach – powiedziała feministyczna grupa 50+1. Według nich święto powinno podkreślać znaczenie ojca w rodzinie, a nie utrwalać stereotypy dotyczące płci i uprzedmiotawiać kobiety.
Burmistrz Villalobos wydaje się jednak zachowywać całkowity spokój. Co prawda usunął zdjęcia striptizerek, które wcześniej udostępniał na portalach społecznościowych, ale sprawy nie skomentował i według dostępnych źródeł nadal sprawuje urząd.