Ciało uwięzione w pływającej barierze Rio Grande na granicy USA‑Meksyk. Migrant przypłacił życiem
Kolejny człowiek podejmujący trud przedostania się do lepszego świata poniósł śmierć - meksykańskie służby znalazły zwłoki przy pływającej barierze zainstalowanej przez władze Teksasu na rzece Rio Grande, na granicy ze Stanami Zjednoczonymi. Mimo zbudowania w lipcu zapory przejście jest nadal popularnym miejscem dla migrantów pragnących dotrzeć do USA. Meksyk wysłał do Waszyngtonu dwie dyplomatyczne noty w sprawie tej instalacji.
O śmierci przy zaporze poinformowało meksykańskie ministerstwo spraw zagranicznych. Urzędnicy podali, że trwają prace nad identyfikacją ciała i ustaleniem przyczyny śmierci.
Sprawa znów ożywiła dyskusję nad kontrowersyjną barierą na Rio Grande. Władze Teksasu zainstalowały ją w zeszłym miesiącu. Urzędnicy tłumaczyli wówczas, że boje "pomogą powstrzymać nielegalnych imigrantów próbujących przedostać się przez niebezpieczną rzekę do Teksasu".
Ciało uwięzione w pływającej barierze Rio Grande na granicy USA-Meksyk. Migrant zapłacił życiem
- Jesteśmy zaniepokojeni wpływem instalacji na bezpieczeństwo migrantów. Zastanawiamy się też, czy nie uderza ona w prawa człowieka. Taka polityka państwa zmierza w kierunku przeciwnym do przyjaznej, bliskiej współpracy - podał przedstawiciel meksykańskiego ministerstwa spraw zagranicznych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje "Guardian", Meksyk wysłał dwa listy dyplomatyczne do USA. Pisma podkreślają, że bariera narusza traktat wodny i może wkraczać na terytorium Meksyku. Amerykański Departament Sprawiedliwości również wyraził sprzeciw wobec teksańskiej budowie. Argumentem w tym przypadku jest zagrożenie dla żeglugi i bezpieczeństwa publicznego oraz zagrożenie humanitarne.
Protest złożyło również ponad 60 organizacji. Ich przedstawiciele zwrócili się we wtorek do ustawodawców stanowych w Teksasie. Jak podał Border Network for Human Rights, urzędnicy zostali wezwani do położenia kresu "brutalnym strategiom granicznym" i usunięcia boi z Rio Grande.