Przesłuchanie 22 pracownic klubu. Klientom podawano podejrzane drinki

W nocy z piątku na sobotę policja przeprowadziła operację specjalną w jednym z gdańskich klubów ze striptizem. Podejrzewa się, że klientom dosypywano środki psychoaktywne do drinków. W niedzielę ruszyły przesłuchania pracownic.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

- Na tym etapie wobec żadnej z kobiet nie zostały sformułowane zarzuty - poinformowała pełniąca obowiązki rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk. Przesłuchane będą 22 kobiety zatrudnione w lokalu.

Obecność śrdoków psychoaktywnych w napojach wstępnie potwierdził biegły z zakresu toksykologii. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak klienci nocnego klubu zgłaszali się na policję twierdząc, że po wizytach w gdańskim lokalu z ich kont znikały duże sumy pieniędzy - od kilku do nawet kilkuset tysięcy złotych.

_Spektakularna akcja gdańskiej policji _

Wawryniuk wyjaśniła, że nie są jeszcze znane wyniki badań fizykochemicznych i toksykologicznych materiałów zabezpieczonych w klubie. Badany był skład drinków, ale też krew i mocz klientów klubu. Jednak wstępne badania wykazały, że w napojach znajdowały się środki psychoaktywne.

Obraz
© Shutterstock.com

Jak poinformowała w sobotę rzeczniczka prasowa gdańskiej policji Aleksandra Siewert, szybkie badania na miejscu były konieczne, bo w grę mogły wchodzić substancje, których obecności w organizmie można nie wykryć już po kilkunastu godzinach od ich podania.

Śmiertelne niebezpieczeństwo

- Funkcjonariusze przesłuchali kilkadziesiąt osób, przeanalizowali wielogodzinne nagrania z kamer znajdujących się w lokalu i bardzo dokładnie porównywali wszystkie zdarzenia skupiając się na informacjach przekazanych przez pokrzywdzonych - informowała w sobotę Siewert. Nocna akcja była największą, jak dotąd, "operacją na Pomorzu wymierzoną w proceder oszustw dokonywanych w nocnych klubach".

Wybrane dla Ciebie
Wietrzne i chłodne 48 godzin. W pogodzie nawet zawieje i zamiecie
Wietrzne i chłodne 48 godzin. W pogodzie nawet zawieje i zamiecie
Lis przegryzł kabel we Włoszech. Pięć tys. ludzi bez internetu
Lis przegryzł kabel we Włoszech. Pięć tys. ludzi bez internetu
Trump już w Kuala Lumpur. Wizytę rozpoczął od tańca
Trump już w Kuala Lumpur. Wizytę rozpoczął od tańca
Sztorm Benjamin nad Portugalią. Wylewają rzeki, tworzą się osuwiska
Sztorm Benjamin nad Portugalią. Wylewają rzeki, tworzą się osuwiska
Kolejny atak na Kijów. Co najmniej 26 rannych, w tym sześcioro dzieci
Kolejny atak na Kijów. Co najmniej 26 rannych, w tym sześcioro dzieci
Donald Tusk: Ukraina jest gotowa walczyć z Rosją przez kolejne trzy lata
Donald Tusk: Ukraina jest gotowa walczyć z Rosją przez kolejne trzy lata
Nauczycielka szarpała i krzyczała na 10-latkę. Rodzice pozwali szkołę
Nauczycielka szarpała i krzyczała na 10-latkę. Rodzice pozwali szkołę
Madagaskar. Były prezydent pozbawiony obywatelstwa. Ma drugie
Madagaskar. Były prezydent pozbawiony obywatelstwa. Ma drugie
Klapa szczytu UE ws. aktywów Rosji? "Większy problem to Węgry"
Klapa szczytu UE ws. aktywów Rosji? "Większy problem to Węgry"
Trump podnosi cła na towary z Kanady. Z powodu reklamy z Reaganem
Trump podnosi cła na towary z Kanady. Z powodu reklamy z Reaganem
"Uważnie to obserwuję". Trump ws. zwrotu ciał izraelskich zakładników
"Uważnie to obserwuję". Trump ws. zwrotu ciał izraelskich zakładników
Spłonęła sortownia odpadów w Elblągu. Jedyna w mieście
Spłonęła sortownia odpadów w Elblągu. Jedyna w mieście