Burza wokół programu TVP Info. Poseł PiS składa zawiadomienie
Poseł PiS Mariusz Gosek zapowiada złożenie zawiadomienia do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ws. programu w TVP Info. "Powinniście mieć wyłączony sygnał za to, co wyprawiacie" - napisał na portalu X.
"Są granice, które są nieprzekraczalne, nawet dla TVP Info w likwidacji" - napisał na portalu X Mariusz Gosek, komentując fragment programu "Niebezpieczne związki" ze swoim udziałem.
"Kieruję zawiadomienie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, bo w państwie prawnym powinniście mieć wyłączony sygnał za to, co wyprawiacie" - napisał poseł PiS.
Przepychanki w PiS? "Zdarzają się spory"
Na profilu programu "Niebezpiecznie związki" na X zamieszczono wpis o treści: "Narzeczeński związek partnerski posła Mariusza Goska? Mariusz Gosek mówi, że chroni swoją prywatność ale nie ma żadnego problemu z naruszaniem tejże prywatności, u rodzin osób inwigilowanych Pegasusem. Niebezpieczne Związki o tym jak PiS bezwzględnie uderzało w rodziny by zniszczyć oponentów".
Na dołączonym nagraniu Dorota Wysocka-Schnepf dopytuje Goska o związek polityka. Ten poprosił, by "tak wnikliwie nie wchodzić, bo chroni swoją prywatność".
- Wszyscy chcielibyśmy chronić, rzecz w tym, że Pegasus wkroczył w życie wielu ludzi w taki sposób, że tę ochronę zupełnie zniszczył - odpowiedziała Wysocka-Schnepf.
Kontrowersje wokół programu w TVP Info
Odcinek "Niebezpiecznych związków" wywołał też kontrowersje z powodu innej części programu. Gosek zapytał, kiedy TVP przeprosi Zbigniewa Ziobrę i jego rodzinę za "niszczenie przez działania obecnej ekipy rządzącej".
Prowadząca przypomniała z kolei, że Zbigniew Ziobro podczas przesłuchania przed komisją ds. Pegasusa stwierdził, że brat jej dziadka doprowadził skazania na dożywotnie więzienie osoby bliskiej politykowi. Zapowiedziała pozwanie Ziobry, a także stwierdziła, że wystąpienie posła PiS mocno uderzyło w jej matkę.
- Po tym wystąpieniu pana Ziobry przed komisją śledczą (...) w ubiegłą sobotę zmarła - mówiła Wysocka-Schnepf. Zarzuciła Goskowi, że "mają ofiar na swoim koncie, niestety dużo".