O tym, jak bardzo mocno można kochać zwierzę przekonali się, podczas olimpiady w Rio de Janeiro, fani jeździectwa. Holenderka Adelinde Cornelissen, wicemistrzyni olimpijska z Londynu, przerwała konkursowy występ w ujeżdżeniu ze względu na dobro swojego konia. "Zdrowie Parzivalego jest ważniejsze niż cokolwiek innego na świecie!" - napisała na swoim koncie na Facebooku Adelinde.