Pierwsza zagraniczna pielgrzymka papieża Franciszka

Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz

/ 10Pierwsza pielgrzymka papieża Franciszka - zdjęcia

Obraz
© PAP/EPA

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

(PAP/IAR/meg)

/ 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© AFP

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

/ 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© AFP

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

/ 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© AFP

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

/ 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© PAP/EPA

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

/ 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© AFP

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

/ 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© AFP

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

/ 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© PAP/EPA

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

/ 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© AFP

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

10 / 10Franciszek przybył do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży

Obraz
© AFP

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - mówił papież Franciszek w przemówieniu powitalnym po przylocie do Rio de Janeiro w Brazylii. Mówił, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.

Papież przyjechał do Brazylii na Światowe Dni Młodzieży. Franciszek został przywitany przez tłumy wiernych. Jego samochód jadący przez Rio de Janeiro wielokrotnie zatrzymywał się w korku na ulicy zablokowanej przez autobusy, a dziesiątki ludzi podbiegały do stojącego auta.

Ludzie napierali na samochód, który nie mógł ruszyć z miejsca. Gdy pojazd zdołał wydostać się z korków, zatrzymał się. Papież przesiadł się do otwartego jeepa, z którego pozdrawiał potem po drodze tysiące wiwatujących ludzi. Dalszą część trasy do pałacu pokonał helikopterem.

W związku z przyjazdem papieża doszło też do zamieszek nieopodal siedziby regionalnych władz w Rio de Janeiro. Skończyły się one starciami z policją, podczas których wiele osób zostało rannych, a inne aresztowano. Grupa Anonymous, która była organizatorem manifestacji, na swoim profilu na Facebooku zapewniała, że protest, zorganizowany w dniu przybycia do Brazylii papieża Franciszka, nie był wymierzony w Kościół katolicki. Ruch sprzeciwia się jednak ogromnym sumom wydanym na Światowe Dni Młodzieży i inne międzynarodowe imprezy zaplanowane na najbliższe lata.

Wybrane dla Ciebie
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody