generałowie

Prezydent Andrzej Duda mianował oficerów kilku służb na stopnie generalskie - przekazało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Wśród nich jest m.in. Wiesław Kukuła, od niedawna szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

"Szybkie powołanie nowych dowódców Wojska Polskiego to konieczność" - pisze w mediach społecznościowych Mariusz Błaszczak. Szef MON komentuje rezygnacje dwóch najważniejszych generałów w Wojsku Polskim. "Zależało mi, aby zachować ciągłość dowodzenia" - dodaje.

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak skomentował sprawę zmiany w Wojsku Polskim. Przekonywał, że nowi dowódcy "gwarantują to, że proces modernizacji Wojska Polskiego, największy w historii, będzie przebiegał sprawnie". Zaatakował także opozycję. - Nie ma zgody na to, żeby wprowadzać chaos w Polsce w sytuacji zagrożenia - powiedział.

Bunt Prigożyna ma swoje dalekosiężne skutki. Wielu oficerów otwarcie odważyło się krytykować ministerstwo obrony. Wcześniej nikt by się na to nie odważył nawet w kuluarach. Minister Szojgu rozpoczął czystkę, aby pozbyć się niewygodnego elementu.

Rosjanie uczą się bardzo powoli. Nadal nie potrafią odpowiednio chronić własnej łączności, a zachodnie systemy bez problemów wykrywają ślad elektroniczny sztabów. W ten sposób polują na najważniejszych rosyjskich generałów. Kreml stracił już trzynastego.

Szef Kancelarii Prezydenta Paweł Szrot skomentował na antenie Radia ZET czwartkowe oświadczenie szefa MON Mariusza Błaszczaka ws. rosyjskiej rakiety, która spadła na terytorium Polski. Według niego na razie "niespecjalnie jest o czym rozmawiać".

Ppłk rez. Maciej Korowaj, ekspert od rosyjskiej taktyki oraz analityk wydarzeń na wojnie w Ukrainie, pokrótce scharakteryzował "wodzów Putina". Wojskowy opisał w swoich mediach społecznościowych kremlowskich generałów, których zadaniem jest powstrzymanie ukraińskiej ofensywy.

Fiński profesor, Martti J. Kari ocenia, że relacje Władimira Putina z dowódcami są "naprawdę złe". Według eksperta ma to być efekt rosyjskich problemów na froncie. Rosyjski dyktator miał odwołać ze stanowiska generała Romana Berdnikowa. Odwołane zostało także spotkanie z dowódcami z MON.

Przedłużająca się wojna w Ukrainie i brak wyraźnych sukcesów coraz bardziej frustrują władze na Kremlu. Według informacji brytyjskiego resortu obrony, tylko w czerwcu rosyjskie dowództwo usunęło z kluczowych stanowisk operacyjnych kilku ważnych generałów. Wśród nich jest Alerksander Dwornikow, który dowodził przez pewien czas działaniami rosyjskich wojsk w Ukrainie.

"Zginął, by chronić mieszkańców ługańskiej i donieckiej republiki ludowej" - napisał o zmarłym oficerze Wiktorze Bryzowie burmistrz miasta, z którego pochodził wojskowy. Napisał też, jaki jest cel rosyjskiej "operacji specjalnej" w Ukrainie. Propaganda armii Putina działa na każdym kroku.

Choć Rosja stara się przemilczać ten fakt, skala obecnych strat wśród rosyjskich generałów nie ma precedensu w nowoczesnej historii. Rosjanie ponoszą ogromne straty, a Ukraińcy wykazują się niesamowitą strategią i skutecznością. - To mentalność rosyjska. Presja i oczekiwania przełożonych są bardzo duże, skoro się na takie działania decydują. Błędy się skończą, aż wybiją im wszystkich dowódców - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Waldemar Skrzypczak.

Od początku wybuchu wojny rosyjska armia straciła siedmiu generałów, donoszą Ukraińcy. Ostatnim skalpem na liście jest generał porucznik Jakow Riezancew, miał on być odpowiedzialny za mordowanie cywilów w Mariupolu.

Do rzadkiego spotkania twarzą w twarz między wojskowymi Rosj i USA doszło w zeszłym tygodniu w Moskwie - informuje stacja CNN. Dziennikarze dotarli do raportu sporządzonego przez dwóch amerykańskich attaché uczestniczących w tych rozmowach. W ich trakcie miało dojść do niecodziennej sytuacji, która doprowadziła rosyjskiego generała do "wybuchu" emocji.

- Zabicie pięciu generałów i kilkunastu dowódców jednostek sieje chaos i dezorganizację w rosyjskich siłach. To pogrom i jeden z powodów, przez które Rosjanie są w rozsypce - komentuje płk Andrzej Kruczyński, weteran GROM, uczestnik misji w Bośni, Kosowie oraz Iraku. Wyjaśnia, w jaki sposób obrońcy Ukrainy są tak skuteczni w eliminowaniu rosyjskich dowódców.

Zdaniem sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksija Daniłowa rosyjscy generałowie "są w rozpaczy". Jak powiedział w środę w ukraińskiej telewizji, siły zbrojne jego kraju teraz doskonale znają plany wroga.

Obecny szef MON jest niepewny swojego stanowiska. Odwołuje przez to generałów i prowadzi "nerwową politykę kadrową". Dorównuje pod tym względem swojemu poprzednikowi, który tropił spiskowców w resorcie.

Były minister obrony narodowej Janusz Onyszkiewicz porównał działania Antoniego Macierewicza do czystek Józefa Stalina w Armii Czerwonej. Opinia polityka wywołała falę komentarzy i oburzenia. W rozmowie z Wirtualną Polską Onyszkiewicz tłumaczy, że "miał na myśli skalę, a nie stawianie żołnierzy przed plutonem egzekucyjnym".

Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz przesłał do Pałacu Prezydenckiego listę nominacji generalskich, które mają zostać wręczone 15 sierpnia, w dzień Wojska Polskiego. Widnieje na niej aż 46 nazwisk.

Rok 2016 kończy się dla polskich sił zbrojnych kadrowym trzęsieniem ziemi. Stanowiska tracą kluczowi dowódcy, których bardzo ciężko będzie zastąpić ludźmi o równie wysokich kwalifikacjach i doświadczeniu. Odejścia mogą zachwiać relacjami z naszymi sojusznikami w NATO, a to nie koniec ruchów tektonicznych w polskiej armii, bo w przyszłym roku MON szykuje reformę całego systemu dowodzenia.