PolskaBłaszczak jak Macierewicz. Wyrzuca generałów, którzy podważają jego kompetencje

Błaszczak jak Macierewicz. Wyrzuca generałów, którzy podważają jego kompetencje

Obecny szef MON jest niepewny swojego stanowiska. Odwołuje przez to generałów i prowadzi "nerwową politykę kadrową". Dorównuje pod tym względem swojemu poprzednikowi, który tropił spiskowców w resorcie.

Błaszczak jak Macierewicz. Wyrzuca generałów, którzy podważają jego kompetencje
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara

17.09.2018 | aktual.: 17.09.2018 10:35

W polskiej armii jest 73 generałów, z czego w służbie czynnej jest blisko połowa z nich. To zdecydowanie za mało na liczące 100 tys. żołnierzy wojsko. MON chce przygotować nową strukturę kadrową dostosowaną do zmiany systemu dowodzenia. Mimo że zapowiadana jest jako ewolucja, żołnierze spodziewają się prawdziwej rewolucji.

Antoni Macierewicz miał tropić w armii prawdziwych i urojonych spiskowców. Z kolei Mariusz Błaszczak dymisje wręcza po cichu, aby nie powstało wrażenie, że nie panuje nad resortem. W każdej chwili może stracić posadę, więc prowadzi "nerwową politykę kadrową", usuwając tych, którzy podważają jego kompetencje - podaje "Gazeta Wyborcza". Niektóre z dymisji ważnych dowódców nie pojawiły się nawet na stronie MON.

Aktualny szef MON swoje rządy rozpoczął od sprzątania po swoim poprzedniku i usuwania ludzi ściśle z nim powiązanych. W ten sposób odwołany został gen. Leszek Surawski, który słabo radzi sobie z językami obcymi i nie potrafił porozumieć się z kolegami z NATO. Zdymisjonowany został też gen. Grzegorz Hałupka, który nie miał doświadczenia w skokach ze spadochronem, co kompromitowało go w oczach dowódców z USA.

Niedawno gen. Mirosław Jemielniak został odwołany za przyznanie nagrody dla dziennikarza TVN. W podobnych okolicznościach zwolniono kontradmirała Mirosława Mordela, który powiedział, że "nadzieje marynarzy na nowy okręt podwody zostały zawiedzione". Zdymisjonowany został też gen. Jan Dziedzic, który ma zostać przeniesiony do rezerwy. W kolejce jest też gen. Dariusz Górniak, który krytykował szkolenie żołnierzy, a bez przydziału został gen. Andrzej Knap.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (280)