generałowie

Ppłk rez. Maciej Korowaj, ekspert od rosyjskiej taktyki oraz analityk wydarzeń na wojnie w Ukrainie, pokrótce scharakteryzował "wodzów Putina". Wojskowy opisał w swoich mediach społecznościowych kremlowskich generałów, których zadaniem jest powstrzymanie ukraińskiej ofensywy.

Fiński profesor, Martti J. Kari ocenia, że relacje Władimira Putina z dowódcami są "naprawdę złe". Według eksperta ma to być efekt rosyjskich problemów na froncie. Rosyjski dyktator miał odwołać ze stanowiska generała Romana Berdnikowa. Odwołane zostało także spotkanie z dowódcami z MON.

Przedłużająca się wojna w Ukrainie i brak wyraźnych sukcesów coraz bardziej frustrują władze na Kremlu. Według informacji brytyjskiego resortu obrony, tylko w czerwcu rosyjskie dowództwo usunęło z kluczowych stanowisk operacyjnych kilku ważnych generałów. Wśród nich jest Alerksander Dwornikow, który dowodził przez pewien czas działaniami rosyjskich wojsk w Ukrainie.

Choć Rosja stara się przemilczać ten fakt, skala obecnych strat wśród rosyjskich generałów nie ma precedensu w nowoczesnej historii. Rosjanie ponoszą ogromne straty, a Ukraińcy wykazują się niesamowitą strategią i skutecznością. - To mentalność rosyjska. Presja i oczekiwania przełożonych są bardzo duże, skoro się na takie działania decydują. Błędy się skończą, aż wybiją im wszystkich dowódców - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Waldemar Skrzypczak.

W codziennej aktualizacji wywiadowczej brytyjski wywiad przekazał, że prawdopodobnie ponad jedna czwarta jednostek zaangażowanych przez Rosję do inwazji na Ukrainę stała się "niezdolna do dalszej walki, a odbudowa niektórych z nich zajmie lata".

Od początku wybuchu wojny rosyjska armia straciła siedmiu generałów, donoszą Ukraińcy. Ostatnim skalpem na liście jest generał porucznik Jakow Riezancew, miał on być odpowiedzialny za mordowanie cywilów w Mariupolu.

Do rzadkiego spotkania twarzą w twarz między wojskowymi Rosj i USA doszło w zeszłym tygodniu w Moskwie - informuje stacja CNN. Dziennikarze dotarli do raportu sporządzonego przez dwóch amerykańskich attaché uczestniczących w tych rozmowach. W ich trakcie miało dojść do niecodziennej sytuacji, która doprowadziła rosyjskiego generała do "wybuchu" emocji.

Zdaniem sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksija Daniłowa rosyjscy generałowie "są w rozpaczy". Jak powiedział w środę w ukraińskiej telewizji, siły zbrojne jego kraju teraz doskonale znają plany wroga.

"Wprowadzane są rozwiązania skutkujące ogromnym niezadowoleniem społecznym. Zaostrzenie przepisów aborcyjnych wywołało sprzeciw obywateli i masowe protesty uliczne" - czytamy w apelu, jaki generałowie i admirałowie w stanie spoczynku skierowali w niedzielę m.in do rządzących. Pod listem podpisało się ponad 200 osób.

Obecny szef MON jest niepewny swojego stanowiska. Odwołuje przez to generałów i prowadzi "nerwową politykę kadrową". Dorównuje pod tym względem swojemu poprzednikowi, który tropił spiskowców w resorcie.

Były minister obrony narodowej Janusz Onyszkiewicz porównał działania Antoniego Macierewicza do czystek Józefa Stalina w Armii Czerwonej. Opinia polityka wywołała falę komentarzy i oburzenia. W rozmowie z Wirtualną Polską Onyszkiewicz tłumaczy, że "miał na myśli skalę, a nie stawianie żołnierzy przed plutonem egzekucyjnym".

Rok 2016 kończy się dla polskich sił zbrojnych kadrowym trzęsieniem ziemi. Stanowiska tracą kluczowi dowódcy, których bardzo ciężko będzie zastąpić ludźmi o równie wysokich kwalifikacjach i doświadczeniu. Odejścia mogą zachwiać relacjami z naszymi sojusznikami w NATO, a to nie koniec ruchów tektonicznych w polskiej armii, bo w przyszłym roku MON szykuje reformę całego systemu dowodzenia.

Prezydent elekt Donald Trump ma już w swoim gabinecie trzech emerytowanych generałów. Do ważnych stanowisk przymierzani są kolejni byli wojskowi. W USA pojawiają się głosy zaniepokojenia, że zachwiana może zostać cywilna kontrola nad siłami zbrojnymi.

• Pięciu generałów odeszło z wojska
• Wiceszef MON: zbliża się szczyt NATO i ćwiczenia Anakonda
• "Kapitanowie uciekają ze statków" - powiedział Bartosz Kownacki

Zdaniem trzech emerytowanych izraelskich generałów w ramach porozumienia pokojowego z Palestyńczykami Izrael mógłby wycofać swe wojska z Doliny Jordanu, gdyż nie jest już ona strefą zagrożenia strategicznego - poinformował dziennik "Jerusalem Post".

Jak zapowiada "Dziennik", przygotowany przez Platformę Obywatelską
projekt ustawy odbierającej przywileje emerytalne funkcjonariuszom
peerelowskich organów bezpieczeństwa ma w tym tygodniu trafić do
Sejmu. Świadczenia wypłacane
byłym generałom SB mogą zostać zmniejszone nawet o 4 tys. zł.

Ministerstwo obrony opublikowało swojej stronie internetowej listę kandydatów na stopnie generalskie, których awanse zaproponował minister obrony. Z 15 propozycji ministra Bogdana Klicha prezydent Lech Kaczyński
zaakceptował trzy.

Kilka tygodni temu minister obrony narodowej Bogdan Klich wystąpił do prezydenta o 15 nominacji generalskich. Do dziś nie otrzymał odpowiedzi, a nominacje mają się odbyć już 3 maja. Rzecznik resortu obrony przyznaje, że do ministerstwa dochodzą nieoficjalne informacje, że prezydent odrzucił większość propozycji.

Aż wobec jednej czwartej generałów w polskim wojsku prowadzone są postępowania wymiaru sprawiedliwości. Wynika tak z nieoficjalnych danych sejmowej komisji obrony. Prezydium komisji zapoznawało się dzisiaj z poszczególnymi sprawami toczącymi się przeciwko albo z udziałem generałów Wojska Polskiego.