Jarosław Gowin(strona 27/1)

Krzysztof Gawkowski z Lewicy był gościem programu "Tłit". Według niego zmiany PiS ws. wyborów prezydenckich 2020 są nieuczciwe. - Zmiany, które chce wprowadzić Kaczyński to zmiany narażające na utratę życia i zdrowia obywateli - zaznaczył Gawkowski. - Przeprowadzenie uczciwych wyborów w momencie rosnącego zjawiska pandemii jest złe - dodał polityk, podkreślając, że Kaczyński "bierze odpowiedzialność za każdą śmierć, jeśli taka się wydarzy".

Czy wybory prezydenckie odbędą się 10 maja? Takie pytanie usłyszał gość programu "Tłit" Krzysztof Gawkowski. - Jeśli Jarosław Gowin pęknie, to te wybory się odbędą - stwierdził polityk Lewicy. - Każda osoba, która z obozu Zjednoczonej Prawicy podniesie rękę za tym, żeby złamać kodeks wyborczy (...) będzie ponosiła odpowiedzialność - dodał. - W moim przekonaniu Gowin jest przed tym, czy popełni grzech ciężki, czy nie - stwierdził Gawkowski. Jego zdaniem, jeśli dojdzie do zmiany ws. wyborów, to będzie to oznaczało, ze "Polska idzie w kierunku autorytarnym". Według posła Lewicy Jarosław Gowin będzie za to rozliczony.

Jarosław Gowin chce wyjść z rządu? Tak powiedział niedawno w RMF FM Jacek Sasin. - Ja nie słyszałem tej wypowiedzi. Między wicepremierami jest ta współpraca bliższa, więc być może wie więcej niż ja, a może to była jakaś nieprecyzyjna wypowiedź - skomentował w programie "Tłit" Michał Dworczyk. Dodał, że w interesie Polaków jest to, by rząd był stabilny w tym czasie, dzisiaj to jest najważniejsze.

- Dzisiaj nie warto sobie zaprzątać uwagi terminem wyborów - stwierdził w programie "Tłit" wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, pytany o ewentualność przesunięcia terminu wyborów prezydenckich. Prowadzący program Marek Kacprzak zwrócił uwagę, że zgodnie z wypowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego jesteśmy dopiero u progu epidemii i liczba zachorowań będzie się zwiększać. - Wyobraża pan sobie, że za dwa miesiące idziemy do urn w maseczkach, w kombinezonach, no jak? - pytał Marek Kacprzak. - Nie rozumiem takiego stopnia podekscytowania pana redaktora - odparł wicepremier. - Dzisiaj decyzja o przełożeniu terminu wyborów byłaby przedwczesna. Proszę mnie zaprosić na początku kwietnia, wtedy będę mógł odpowiedzieć na pytanie o termin wyborów. Na razie jest cały szereg pytań tysiąc razy ważniejszych niż to, kiedy odbędą się wybory - odparł wicepremier.

- Andrzej Duda nie może przestać jeździć po kraju, tak jak ja nie mogę przestać przychodzić do ministerstwa, czy nie mogą zaprzestać wykonywania swoich obowiązków wszyscy ci, którzy odpowiadają za to, co nazywane jest dobrem wspólnym - stwierdził w programie "Tłit" wicepremier Jarosław Gowin, pytany o to, czy prezydent powinien posłuchać apelów opozycji w tej sprawie. - Jeżeli prezydent Duda spotyka się gdzieś z ludźmi, którzy pełnią istotną funkcję w walce z epidemią, to nie jest to element kampanii wyborczej, tylko jest to jego najświętszy obowiązek jako głowy państwa - dodał. Jego zdaniem te spotkania są ważne z punktu widzenia "ogólnego morale, z punktu widzenia nastrojów społecznych". Jak stwierdził, wielu Polaków na działania ministrów i prezydenta "patrzy nie przez pryzmat kampanii wyborczej, ale przez pryzmat tego, czy stają na wysokości zadania". - Pan prezydent staje na wysokości zadania - ocenił Jarosław Gowin.

- Zwróciłem się z apelem do uczelni, zwłaszcza do uczelni publicznych, które mają środki budżetowe, aby w indywidualnych przypadkach, rozważyć możliwość zawieszenia płacenia czesnego. Zwłaszcza tam, gdzie nie odbywają się zajęcia online. Wydaje mi się, że co do uczelni publicznych, to sprawa jest bezsporna, ich płynność finansowa nie jest w żaden sposób zagrożona. Oczywiście w trudniejszej sytuacji są uczelnie niepubliczne, które funkcjonują dzięki czesnemu, tam każdy z takich przypadków musi być rozważany indywidualnie - stwierdził wicepremier Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego w programie "Tłit". Mówił także o możliwej pomocy dla studentów płacących czesne, jeśli stan zagrożenia epidemicznego będzie trwał nadal. - Decyzja dotycząca przedłużenia terminu zamknięcia uczelni, o ile zapadnie, będzie podjęta nie później niż na początku przyszłego tygodnia - zapowiedział wicepremier.