zabytek(strona 3/13)

Warszawiacy mają powód do radości. Mimo że przez lata nad drewnianą willą wisiało ponure widmo rozbiórki... właśnie trwa jej remont. Dzięki Fundacji AVE, Stowarzyszeniu Białołęka Dworska oraz Stowarzyszeniu Razem dla Białołęki, które zainteresowały się jej losem, najcenniejszy drewniak ponownie będzie cieszył nasze oczy.

Drewniana leśniczówka w Lesie Kabackim odzyska dawny blask. Właśnie rozstrzygnięto przetarg na jej modernizację.

Kościół Ewangelicki w Niemczech zwróci dwa średniowieczne dzieła sztuki do Bazyliki Mariackiej w Gdańsku. Naziści wywieźli je w głąb III Rzeszy w 1942 r.

Był już stary i mocno zniszczony. Wiadukt Mostu Poniatowskiego w Warszawie przykuwał wyglądem uwagę z daleka. Teraz odzyskał blask. Drogowcy mają nadzieję, że pierwsi kierowcy pojadą nim jeszcze w lutym.

Kazimierz Dolny pozostanie zabytkiem - zdecydowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Usunięcia miasta z rejestru domagał się właściciel jednej z nieruchomości.

Zarejestrowana jako zabytek kamienica przy ul. Poznańskiej 21 w Warszawie, powoli zamienia się w stertę gruzu. Doszło do zawalenia kolejnego jej fragmentu. W czerwcu runęła ściana od strony podwórka, teraz zapadł się dach. Nadzór budowlany podjął decyzję o wykwaterowaniu lokatorów pobliskich kamienic.

W nocy z poniedziałku na wtorek zawalił się fragment kamienicy przy ul. Poznańskiej 21. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Budynek był wyłączony z użytku.

Średniowieczny grot włóczni próbował wwieźć do Polski 54-letni Białorusin. Zabytek w jego aucie znaleźli celnicy z przejścia granicznego w Bobrownikach w woj. podlaskim.

XIX-wieczny pastował św. Stanisława skradziono niemal rok temu z krakowskiego klasztoru Paulinów na Skałce. W czwartek policjanci poinformowali o odzyskaniu zabytku. Trwa poszukiwanie osób, które dokonały kradzieży oraz pomogły w jego ukryciu.

"Po raz kolejny okazuje się, że gdy chodzi o interes deweloperów, w Warszawie Urząd Miasta zdolny jest do wszystkiego"

Ostatni raz zegar remontowano w 2004 roku, dlatego proces trzeba powtórzyć.

Od teraz miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego będzie musiał być ponownie uzgadniany ze stołecznym konserwatorem zabytków.

Teren przy ul. Prądzyńskiego 14A wraz z zabytkowymi, XIX-wiecznymi zbiornikami gazu przeszedł w prywatne ręce w 1991 roku.