Marek Czerwiński, nauczyciel z Wieliczki, został zaatakowany przez dwójkę mężczyzn na jednym z przystanków autobusowych. Wszystko dlatego, że stanął w obronie czarnoskórego mężczyzny. - Obawiałem się, że może stać się coś złego, więc zainterweniowałem - mówi w rozmowie z WP. Sprawę bada małopolska policja.