Sceny niczym z filmów akcji rozegrały się w Strzelinie, gdzie kierowca samochodu dostawczego nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci ruszyli za nim w pościg, a po kilku kilometrach oddali strzał ostrzegawczy, a kolejny w opony pojazdu. Kierowca auta się zatrzymał, po czym rozpoczął pieszą ucieczkę. Po kilku godzinach udało się go schwytać.