Dolny Śląsk. Poważny wypadek na trasie Strzelin-Oława. Pijany kierowca, jedna osoba w stanie ciężkim
Poważny wypadek na Dolnym Śląsku. Nad ranem na trasie Strzelin-Oława pijany kierowca stracił panowanie nad busem, wpadł w rów i uderzył w ogrodzenie oraz słup energetyczny. Wskutek tego zdarzenia jedna osoba w stanie ciężkim trafiła do szpitala.
Wypadek miał miejsce na wjeździe do miejscowości Ulsza na Dolnym Śląsku - informuje Strzelin998. Kierowca wiózł obywateli Ukrainy. Jednego z pasażerów musieli ewakuować z pojazdu strażacy. Mężczyzna w średnim wieku został przekazany medykom w ciężkim stanie. Był nieprzytomny. Niestety, poszkodowanych było więcej.
Dolny Śląsk. Nietrzeźwy kierowca rozbił busa z ośmioma osobami na pokładzie
Z ośmiu osób podróżujących Volkswagenem Transporterem aż cztery odniosły obrażenia. Ważną rolę w przebiegu zdarzenia odegrał z pewnością alkohol.
Kierowca był nietrzeźwy. Na dodatek nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na zakręcie pojechał prosto, w efekcie czego wpadł z trasy i uderzył w ogrodzenie oraz słup energetyczny.
Dolny Śląsk. Trudne warunki komplikują życie kierowcom
Na miejscu zdarzenia interweniowały zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe oraz policja. Droga Strzelin-Oława była zablokowana przez kilka godzin, w trakcie których służby zajmowały się poszkodowanymi, a następnie zabezpieczały miejsce wypadku. Obecnie ruch odbywa się już bez żadnych utrudnień.
To jedno z wielu niedzielnych zdarzeń na Dolnym Śląsku. Trudne warunki drogowe nie pomagają kierowcom w bezpiecznym przemieszczaniu się, czego najlepszym dowodem są też dwa wypadki, jakie miały miejsce we Wrocławiu.
Czytaj także: Wrocław. Powstają nowe przedszkola
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.