Znikła z ulic cała ta struktura Saddama Husajna. Pytanie dlaczego? Takim rozsądnym wyjaśnienie, ale opartym tylko na spekulacjach to jest to, że jednak coś stało się z Saddamem Husajnem. I z całym dowództwem. Że to bombardowanie sprzed kilku dni, którego udało się dokonać tymi czterema tonowymi bombami sprawiło, że zginęło bardzo wielu ludzi z góry. I ta wiadomość się rozniosła. I w tym momencie wszyscy, którzy mieli walczyć nagle się wystraszyli. Zrozumieli, że nie ma dowódców, nie ma przywódców. Zginęli, uciekli - powiedział w Salonie Politycznym Trójki prof. Zbigniew Lewicki.