Bojownicy kurdyjscy otrzymali rozkaz opuszczenia miasta Kirkuk na północy Iraku, zajętego w czwartek przez nich przy pomocy oddziałów amerykańskich. Agencja AFP donosi, że sytuacja w Kirkuku wymknęła się spod kontroli liderów miejscowych Kurdów. Powołując się na kurdyjskiego gubernatora miasta, Rizgara Alego, agencja informuje, że kilka osób zostało zabitych.