- Nie jest naszą winą, że mamy do czynienia ze środowiskami, które - mimo święta - chcą iść swoją drogą. Po prawej: "my i tylko my", z drugiej strony PO i jej satelity, które mówią, że świętowanie w takim wydaniu to faszyzm. Doszliśmy do absurdalnej sytuacji. Święto, które powinno łączyć, jest powodem, by prowadzić wewnętrzną wojnę. My chcemy tego uniknąć - mówił Jacek Sasin w programie "Tłit".