Prezydent Duda nie przywitał Donalda Tuska. Ostre komentarze w sieci
Po tym, jak na uroczystościach na Placu Piłsudskiego prezydent Andrzej Duda nie przywitał szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska w sieci zawrzało. Sporo osób skrytykowało postawę prezydenta, inni wskazywali, że głowa państwa nikogo personalnie nie witał.
Szef Rady Europejskiej i były premier Donald Tusk był jednym z uczestników oficjalnych uroczystości obchodów 100-lecia odzyskania Niepodległości. Podczas przemówienia, prezydent Andrzej Duda nie wymienił jego nazwiska, a obserwatorzy dodatkowo zwrócili uwagę, że stał w czwartym lub piątym rzędzie.
Spotkało się to z falą krytyki na Twitterze.
- Prezydent Duda nie dostrzegł w czasie uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. Sytuacja, w której małostkowość przeradza się w małość – napisał były premier Leszek Miller.
Była posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring – Wielgus oceniła gest prezydenta również jako „małostkowy”. - Najpierw prezydent Andrzej Duda nawołuje do wspólnego świętowania, a gdy przychodzi najważniejszy i jedyny na tej uroczystości europejski polityk, to stawia się go na uboczu. Nie podaje ręki i pomija przy oficjalnym powitaniu. Powiedzieć małość to mało – napisała w mediach społecznościowych.
Były dziennikarz Polskiego Radia, komentator sportowy Tomasz Zimoch również skrytykował zachowanie prezydenta. - Wielkich słabi stawiają w drugim szeregu. Słabym wydaje się, że są mocni, ale tylko im. Wielcy wielkimi pozostaną... – napisał na Twitterze Zimoch.
Trzeba jednak podkreślić, że na początku przemówienia prezydent witał osoby, które przybyły na uroczystości, ale z imienia i nazwiska nie został wymieniony nikt. Powitani zostali ministrowie, posłowie, ambasadorowie, wojskowi, duchowni i przybyli mieszkańcy. O szefie Rady Europejskiej nie wspomniano. A to Donald Tusk był jedynym politykiem reprezentującym unijne instytucje i jedynym politykiem takiej rangi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl