Gronkiewicz-Waltz komentuje wyrok sądu ws. Marszu Niepodległości. "Szanujemy tę decyzję"
Prezydent Warszawy odniosła się do decyzji Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który oddalił zażalenie ratusza ws. Marszu Niepodległości. - Naszym obowiązkiem było zwrócenie uwagi na bezpieczeństwo, którego zapewnienie teraz spoczywa na rządzących - wyjaśniła.
W sobotę warszawski sąd stwierdził, że Marsz Niepodległości jest legalny. To oznaczałoby, że mógłby się odbyć, gdyby jego organizatorzy nie porozumieli się z rządem. "Wydanie zakazu nie może opierać się wyłącznie na przypuszczeniach i spekulacjach" - brzmiało uzasadnienie. Pełnomocnik stowarzyszenia podkreślił, że to "pokazuje niezawisłość i niezależność polskiego wymiaru sprawiedliwości".
Wyrok skomentowała Hanna Gronkiewicz-Waltz. "Naszym obowiązkiem jako władz Warszawy było zwrócenie uwagi na wszelkie wątpliwości co do tego, czy 11 listopada mieszkańcom zostanie zapewnione bezpieczeństwo. Sąd zdecydował, szanujemy tę decyzję. Teraz pełna odpowiedzialność za zabezpieczenie marszu spoczywa na rządzących" - napisała na Twitterze prezydent stolicy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W środę Gronkiewicz-Waltz wydała decyzję o zakazie organizacji Marszu Niepodległości. Organizatorzy odwołali się do sądu, który uchylił ten wyrok. Władze miejskie złożyły zażalenie na tę decyzję. Nie czekając na rozstrzygnięcie batalii sądowej prezydent i premier zdecydowali o połączeniu dwóch uroczystości. Miało to uniknąć ryzyka, że manifestacje będą odbywać się na tej samej trasie.
Zobacz także: Zaskakujący scenariusz z Tuskiem i Trzaskowskim. Jarosław Gowin komentuje
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl