Wśród tłumu przekonanych o winie bądź niewinności byłej prezes Sądu Najwyższego należę do garstki tych, którzy nie mają zdania i uważają, że wyrokować w Polsce powinny sądy, a nie media. Ale wiem jedno: prof. Gersdorf powinna milczeć, a nie wypowiadać się publicznie. I powinna to zrobić przede wszystkim dla siebie samej.