Rosjanie mają plan w sprawie Chersonia? "Mieszkańcy to zaakceptują"

Sekretarz Rady Generalnej Jednej Rosji Andrij Turczak wyraził przekonanie, że obwód chersoński oraz separatystyczne Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa staną się częścią Rosji.

Śledź wiadomości z Ukrainy w naszej RELACJI NA ŻYWO

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Andrij Turczak w rozmowie z państwową agencją informacyjną RIA Nowosti potwierdził wcześniejsze przypuszczenia amerykańskiego Departamentu Stanu o możliwej aneksji obwodu chersońskiego i dwóch separatystycznych republik. - Decyzję powinni podjąć sami mieszkańcy i jestem pewny, że ją zaakceptują. Dlatego nie mam wątpliwości, że ten region (obwód chersoński - red.) będzie częścią Federacji Rosyjskiej. Ludzie chcą ochrony, stabilności, aby po ośmiu latach terroru banderowskiego zalegalizowanego przez Zachód, przyszedł długo oczekiwany i trwały pokój - stwierdził zgodnie z rosyjską propagandą.

Turczak zapewnił, że nie ma wątpliwości, że mieszkańcy tych obszarów chcą stać się obywatelami Rosji. Co więcej, zapowiedział też, że w niedalekiej przyszłości podobnej decyzji można spodziewać się w sprawie Zaporoża.

- Referendum powinno zostać zorganizowane, gdy tylko sytuacja na to pozwoli. Na wszystko jest czas. Jestem pewien, że mieszkańcy Zaporoża również wyrażą swoje poparcie dla takiej decyzji – powiedział Turczak.

Wcześniej przed taką ewentualnością przestrzegał rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. - Kreml prawdopodobnie rozważa kilka opcji, od uznania tzw. republiki ludowej (...) po aneksję, jak Rosja zrobiła to na Krymie. To przewidywalna część rosyjskiego scenariusza, dlatego w dalszym ciągu bijemy na alarm - powiedział Price podczas konferencji prasowej. Zwrócił przy tym uwagę m.in. na coraz częstsze wizyty rosyjskich oficjeli do okupowanego regionu, dekret prezydenta Putina o ułatwieniu wydawania paszportów dla obywateli Ukrainy oraz plany wprowadzenia rubla jako waluty.

USA już wcześniej ostrzegały m.in. o możliwej organizacji fałszywego referendum ws. stworzenia "Chersońskiej Republiki Ludowej". Price ocenił, że zwlekanie Rosji to być może efekt ostrzeżeń USA i ujawnienia tych planów. Zaznaczył też, że Rosja "całkowicie poległa" w swoich próbach uzyskania społecznej legitymacji okupacyjnej administracji.

Źródło: ria.ru

Czytaj też: Zacharowa szydzi z premier Estonii. Chodzi o telefony do Putina