Alarm na granicy. Monitor promieniowania zawył
Napromieniowany samochód osobowy odkryły służby graniczne na granicznym punkcie kontrolnym w Uściługu w obwodzie wołyńskim. Pomiar dozymetryczny wykazał maksymalne zanieczyszczenie konstrukcji samochodu marki Mercedes G 500.
02.06.2024 | aktual.: 02.06.2024 13:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W Uściługu, dwutysięcznym mieście w Ukrainie, położonym w rejonie włodzimierskim obwodu wołyńskiego na granicy z Polską, tuż przy polskiej wsi Zosin, przejście graniczne wyposażone jest w kompleks radiacyjny "Yantar". Kilka dni temu urządzenie zaalarmowało pograniczników.
System wykazał skażenie radioaktywne w przekraczającym granicę samochodzie osobowym. Pojazd został zatrzymany do czasu zbadania sprawy.
Jak poinformowała Państwowa Komisja Dozoru Jądrowego Ukrainy na stronie internetowej uatom.org, stacjonarny monitor promieniowania typu bramkowego wskazał na niebezpieczne zanieczyszczenie. Urządzenie wykryło materiały promieniotwórcze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Badania potwierdziły obecność skażenia radioaktywnego w pojeździe osobowym. Specjaliści wskazują na nuklid promieniotwórczy Ra-226.
Napromieniowane auto na polsko-ukraińskiej granicy
"Pomiar dozymetryczny wykazał maksymalne zanieczyszczenie konstrukcji samochodu w rejonie ramy poprzecznej w pobliżu tylnego prawego i lewego koła. Nie wykryto żadnego obcego obiektu radioaktywnego. Moc równoważnej dawki promieniowania gamma w odległości 0,1 m od powierzchni samochodu wynosiła 27,0 μSv/h" - podaje komunikat.
O wykryciu materiałów promieniotwórczych niewiadomego pochodzenia powiadomiona została Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), działająca na rzecz bezpiecznego i pokojowego wykorzystania energii jądrowej. Incydent będzie badany.
Czytaj też: Boże, co to było. Myślałem, że to koniec świata
Źródło: Państwowa Komisja Dozoru Jądrowego Ukrainy