Ukraińcy pełni obaw. "Nawet nie umieli złożyć broni" [RELACJA NA ŻYWO]
01.06.2024 | aktual.: 02.06.2024 21:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wojna w Ukrainie trwa. Niedziela to 830. dzień rosyjskiej inwazji. W maju w Ukrainie weszła w życie znowelizowana ustawa o poborze do wojska, w związku z czym armia powiększy się o nowych żołnierzy. Dowódcy w rozmowie z "Washington Post" mają jednak poważne obawy: narzekają na ich stopień wyszkolenia. - Mieliśmy chłopaków, którzy nawet nie umieli rozłożyć i złożyć broni - mówi jeden z wojskowych. Inny przyznaje, że jeśli nastąpi nagły przełom, to nowi rekruci nie będą mieli wielkich szans na polu walk. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Ukraina chce zorganizowania szczytu pokojowego w Szwajcarii. Próby te podkopuje Rosja - przekazał Wołodymyr Zełenski. - Odwiedza dziś wiele krajów świata, grożąc blokadą produktów spożywczych, rolnych czy chemikaliów, cenami energii lub po prostu wywierając presję - powiedział. Dodał, że szczyt blokować próbują także Chiny.
- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznaje, że pomoc USA napływa do jego kraju powoli. W związku z tym Kijów nie może skutecznie bronić wschodniej części swojego kraju. - Rosja doskonale to rozumie. Robią to, co robią z Charkowem i jadą na północy, aby rozciągnąć front - mówi w rozmowie z brytyjskim "The Guardian".
- Trwający 49 sekund fałszywy film przedstawiający rzecznika Departamentu Stanu Matthew Millera, który komentuje amerykańskie wsparcie dla Ukrainy, pojawił się w piątek w internecie - podał "The New York Times". Deepfake zamieszczono w sieci dzień po tym, jak prezydent Joe Biden zezwolił Ukrainie na ataki amerykańską bronią wewnątrz Rosji, w pobliżu Charkowa.
- Przez Budapeszt przeszedł "Marsz Pokoju", podczas którego głos zabrał premier Viktor Orban. - Zasadnicze pytanie już puka do naszych drzwi: czy zrezygnujemy z pokoju? Wyrzeczenie się pokoju oznacza śmierć dla Ukrainy. Nie chcemy oddawać krwi, nie będziemy umierać za innych na obcej ziemi - mówił. Słowa te spotkały się z krytyką ze strony Ukraińców.
Na tym kończymy relację. Na kolejną odsłonę zapraszamy tutaj.
W niedzielę Ukraińcy odnotowali 55 starć bojowych. Napięta sytuacja jest w rejonie Pokrowa - przekazał sztab generalny. Rosjanie odnotowali tam duże straty - 358 zabitych i rannych, zniszczony czołg, dwa pojazdy opancerzone oraz działa i moździerze.
Obwód charkowski z kolei jest celem nalotów lotniczych. W niedzielę było ich co najmniej 10. Na polu bitwy toczą się też walki - Rosjanie stracili 117 osób, dwa czołgi, osiem samochodów i dwie jednostki sprzętu specjalnego - podała ukraińska armia.
Ukraińska Gwardia Narodowa zniszczyła skład amunicji Rosjan w obwodzie charkowskim. Jak przekazano, użyto w tym celu drona.
W pobliżu wieży Eiffla w Paryżu znaleziono pięć trumien owiniętych francuskimi flagami z napisem "francuscy żołnierze w Ukrainie". Śledczy podejrzewają prowokację. Zatrzymano trzy osoby, w tym Ukraińca i Niemca.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uważa, że zagrożenie ze strony Rosji będzie się utrzymywać. Berlin zamierza wzmocnić swoją obronę - ogłosił kanclerz na Wschodnioniemieckim Forum Ekonomicznym.
Zdaniem kanclerza Niemiec ogłoszony przez niego w 2022 roku "punkt zwrotny" w niemieckiej polityce był konieczny, aby pokazać Rosji, że kraj jest gotowy bronić "każdego centymetra kwadratowego terytorium NATO".
- Ponieważ zagrożenie ze strony Rosji będzie się utrzymywać, my wraz z innymi sojusznikami zdecydowaliśmy w zeszłym roku o rozmieszczeniu dodatkowych jednostek w krajach bałtyckich, a w przyszłości na stałe rozmieścić tam całą brygadę. To pierwsza taka sytuacja dla Niemiec i Bundeswehry - podkreślił.
W wyniku ataku rosyjskiego drona doszło do pożaru domu pod Chersoniem.
Jak przekazało ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej, zestrzelono ukraińską rakietę przeciwokrętową Neptun oraz bezzałogowce, które planowały ataki na terenie obwodu biełgorodzkiego.
Arabia Saudyjska odmówiła wzięcia udziału w ukraińskim szczycie pokojowym w Szwajcarii - podała niemiecka agencja dpa. Powodem jest nieobecność Rosji.
Zniszczenia w Wołczańsku. Według ekspertów, północna część miasta jest w ok. 80 proc. niemal zrównana z ziemią.
The city of Vovchansk (Kharkiv region) is almost completely destroyed.
— Dr. Khaled Alfaiomi (@Alfaiomi) June 2, 2024
The assault brigade of the National Police "Lut" showed from a drone what the city looks like now.
Russia "liberated" the city 😑 pic.twitter.com/VmcqLbUUPJ
Nagranie ze zniszczenia dwóch rosyjskich wozów opancerzonych.
The drone spotted, the Bradley destroyed. Ukraine shows spectacular destruction of two Russian armored vehicles pic.twitter.com/rLzLa4WmNW
— NEXTA (@nexta_tv) June 2, 2024
Ukraina na prawo atakować rosyjskie cele na rosyjskim terytorium i nie to jest naruszeniem międzynarodowego prawa, stwierdził bułgarski minister obrony Atanas Zaprianow w wywiadzie dla komercyjnej telewizji BTV. Zgodnie ze statutem ONZ jako ofiara agresji Ukraina ma prawo otrzymywać pomoc i wykorzystywać ją zgodnie ze swoimi potrzebami, dodał.
Minister pokreślił, że użycie otrzymanej pomocy przeciw celom wojennym na rosyjskim terytorium "nie jest naruszeniem międzynarodowego prawa". Według niego odmowa niektórych państw wydania zezwolenia na takie ataki jest podyktowana ich konkretnymi interesami.
Tylko w ciągu ostatniego tygodnia wojska rosyjskie przeprowadziły prawie tysiąc ataków przy użyciu różnego rodzaju rakiet, bomb lotniczych i dronów szturmowych - powiedział Wołodymyr Zełenski.
Ukraińska marynarka wojenna przekazała, że wojska rosyjskie uszkodziły cywilną infrastrukturę portową. W komunikacie nie wskazano obszaru, gdzie doszło do zniszczeń. Nieznane są także straty cywilne.
Premier Włoch Giorgia Meloni potwierdziła udział Wołodymyra Zełenskiego w szczycie G7 w Brindisi, który odbędzie się w dniach 13-15 czerwca.
Na wieś Dronowka w obwodzie biełgorodzkim ukraiński dron zrzucił ładunek wybuchowy - przekazał gubernator rosyjskiego obwodu Wiaczesław Gładkow.
Uszkodzony miał zostać dach domu. Nikomu nic się nie stało.
Aresztowanie rosyjskiego generała Iwana Popowa prawdopodobnie ma związek z krytykowaniem przez niego przywódców, a nie z korupcją - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej napisano, że 21 maja rosyjskie media poinformowały o aresztowaniu Popowa, byłego dowódcy 58. Armii Ogólnowojskowej, pod zarzutami oszustwa i korupcji w związku ze sprzedażą wojskowych materiałów budowlanych. Przypomniano, że Popow został ze stanowiska dowódcy 58. Armii, która walczy w ukraińskim obwodzie zaporoskim, w lipcu 2023 roku, gdy jego prywatne krytyczne uwagi na temat kompetencji rosyjskiego przywództwa odnośnie prowadzenia wojny, zostały upublicznione. Popow potem krytykował publicznie decyzje o jego odwołaniu, mówiąc, że "nasze najwyższe dowództwo uderza w nas od tyłu, podstępnie ścinając armię w najtrudniejszym i najbardziej drażliwym momencie".
Jak zauważono w aktualizacji, w systemie, w którym korupcja jest endemiczna, karanie jej jest często politycznym narzędziem, a nie sposobem na zaprowadzenie dobrych rządów. Istnieje długa historia tego, jak rosyjski reżim używa zarzutów korupcyjnych, prawdziwych bądź wymyślonych, do usunięcia lub ukarania wewnętrznych krytyków lub tych, którzy rozzłościli bardziej wpływowe postaci z elity. Oceniono, że jest prawdopodobne, iż aresztowanie Popowa jest demonstracyjnym ukaraniem go za to, co jest postrzegane jako nielojalność wobec przełożonych.
Ukraińscy dowódcy obawiają się, że nowe wojska wysłane na front będą źle przygotowane - podaje "Washington Post", powołując się na wojskowych, z którymi rozmawiali dziennikarze.
Dowódcy mieli od dawna skarżyć się na niezadowalające wyszkolenie. - Mieliśmy chłopaków, którzy nawet nie umieli rozłożyć i złożyć broni - mówił żołnierz 93. Brygady Zmechanizowanej.
- Jeśli, nie daj Boże, nastąpi przełom pod Czasiw Jarem i zdobędziemy nową piechotę, która nie zna elementarnych rzeczy, zostanie wysłana tam po prostu umrzeć - mówią wojskowi.
Jak przekazał Zełenski, Rosja wywiera presję na innych krajach, by odmawiały wzięcia udziału w szczycie pokojowym. Grozi blokadą eksportu produktów spożywczych, rolnych, chemikaliów czy energii.
Prezydent Ukrainy stwierdził, że szczyt próbują także zakłócić Chiny.
Kijów ma potwierdzenie od 106 krajów, że są gotowe wziąć udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy w Szwajcarii - zdradził Wołodymyr Zełenski w Singapurze.
"Wczesnym rankiem w pobliżu miejscowości Starytsya w obwodzie charkowskim doszło do znaczącego starcia wojskowego, w wyniku którego siły rosyjskie rozpoczęły zakrojony na szeroką skalę atak na pozycje ukraińskie. Ukraińska 42 Brygada odpowiedziała skoordynowanym wysiłkiem, co doprowadziło do zniszczenia znacznej ilości rosyjskiego sprzętu wojskowego i personelu. W tej chwili potwierdzono, że siły rosyjskie straciły 4 czołgi T-62 (3 zniszczone, 1 uszkodzony), 1 BMP, haubicę samobieżną 2S1 i 2 pojazdy silnikowe. Ponadto stracili 20 wojskowych, a 21 kolejnych zostało rannych" - czytamy.