Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Izraelskie wojsko zburzyło wieżowiec w Gazie, uprzednio nakazując ewakuację. Izrael przekonuje, że budynek był wykorzystywany przez Hamas do działań terrorystycznych.
Izraelska armia przeprowadziła w sobotę detonację wieżowca w mieście Gaza. W specjalnym komunikacie przedstawiciele Izraela podkreślili, że atak poprzedzono wezwaniem do natychmiastowej ewakuacji mieszkańców miasta.
Według izraelskiej armii w budynku znajdował się sprzęt do monitoringu i punkty obserwacyjne terrorystów z Hamasu. Ponadto bojownicy mieli podłożyć w sąsiedztwie wieżowca Al-Susi "liczne ładunki wybuchowe, by atakować izraelskie wojska" – podały źródła wojskowe, na które powołuje się portal Times of Israel.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojska NATO nie dotrą na Ukrainę? "Ja zostanę urokliwą blondynką"
Detonacja wieżowca w Gazie
Według izraelskiej armii Hamas miał też "utrzymywać podziemną infrastrukturę w pobliżu budynku i wykorzystywać ją do kierowania działaniami terrorystycznymi".
Minister obrony Israel Kac opublikował wideo z momentu zburzenia budynku, komentując: - Kontynuujemy. Wcześniej, w piątek, podobne nagranie opatrzył słowem: Zaczynamy.
Izraelska armia wydała także nakaz ewakuacji obszaru wokół wieżowca Al-Ruja, który ma być kolejnym celem ataku. Według izraelskich sił, budynek ten również jest wykorzystywany przez Hamas.
Służby medyczne Strefy Gazy informują, że w sobotnich atakach zginęło co najmniej 40 osób. Od początku sierpnia Izrael prowadzi operację mającą na celu zajęcie całej Strefy Gazy, kontrolując już połowę terytorium miasta.