- Jaki prezes, jakie oko prezesa, tu chodzi o opinię publiczną – zirytował się w programie „Moja strona. Bitwa redaktorów” Paweł Lisicki. Komentator nie mógł zrozumieć, dlaczego Jacek Żakowski uważa, że senatorowie mieli prawo – „bardzo słusznie” – nie zgodzić się na areszt Stanisława Koguta. – Oni muszą mieć poczucie bezpieczeństwa – stwierdził Żakowski.