Zawieszony senator PiS zrzekł się immunitetu
- Jestem człowiekiem honoru, dlatego złożyłem pisemnie rezygnację z immunitetu - poinformował senator Stanisław Kogut. Prokuratura chce mu postawić zarzuty ws. trzech przestępstw o charakterze korupcyjnym. Chodzi o kwotę 1 mln 170 tys. zł.
Senator złożył rezygnację na ręce marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego.
W związku z informacjami, które pojawiły się w sprawie senatora, we wtorek PiS podjęło decyzję o zawieszeniu go w prawach członka partii.
Kogut podkreślił, że "nie polemizuje z tą decyzją". - Uważam, że decyzja jest słuszna do momentu wyjaśnienia przeze mnie wszystkich spraw - mówił dziennikarzom. Jego wypowiedź przytacza pap.pl.
W wcześniejszej rozmowie z WP senator zapewniał, że jest niewinny. - To kolejny atak na mnie. (...) Trzeba mnie zniszczyć, bo jestem silny - przekonywał.