Sprawa Stanisława Koguta. Senat zmieni regulamin, Stanisław Karczewski wydał "pilne polecenie"
Senat nie wyraził zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie senatora Stanisława Koguta. Głosowanie było tajne. Na reakcje nie trzeba było czekać długo. Marszałek Senatu zaapelował do części senatorów PiS, żeby odeszli z polityki. I wydał polecenie przygotowania projektu pilnej nowelizacji regulaminu.
W Senacie, w którym 66 senatorów należy do klubu PiS, upadł wniosek prokuratury dotyczący Stanisława Koguta. Chodziło o wyrażenie zgody na zatrzymanie i tymczasowego aresztowanie senatora. W tej sprawie apelował nawet sam Jarosław Kaczyński.
- Byłem przekonany, że dojdzie do uchwały, która pozwoli na zatrzymanie senatora Koguta - stwierdził po zakończeniu obrad marszałek Senatu. - To decyzja zła, także przykra dla mnie. Nie będę ukrywał, że namawiałem senatorów do głosowaniem za poparciem wniosku, by pokazać, że wszyscy są równie prawa. Niestety, zabrakło 19 głosów - dodał.
"Kierownictwo PiS bardzo krytycznie ocenia decyzję Senatu ws. senatora Koguta.Prezes PiS wystosuje list do członków partii w tej sprawie" - napisała na swoim profilu na Twitterze wicemarszałek Sejmu, a jednocześnie rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Ostre słowa Karczewskiego. "Niech odejdą z polityki"
Decyzja ws. głosowania już pociągnęła za sobą konsekwencje. Stanisław Karczewski w rozmowie z "Super Expressem" powiedział, że "senatorowie, którzy głosowali w obronie Stanisława Koguta powinni odejść z polityki".
"Poza tym nie powinno być tajnych głosowań w Senacie. Wszystko powinno być transparentne i przejrzyste" - dodał Marszałek Senatu. I wydał już odpowiednie polecenia.
Szef kancelarii Senatu otrzymał polecenie przygotowania projektu pilnej nowelizacji regulaminu znoszącej tajność głosowań personalnych.
