robert biedroń(strona 34/40)

Prezydent Słupska ogłosił, że miasto i inne gminy wybudują duże, nowoczesne schronisko. Walczył o to naprawdę długo. Teraz nie kryje dumy, internauci za to się wściekają.

- Nie zamierzam kandydować na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Słupsk jest dla mnie najważniejszy - oznajmił Robert Biedroń. Przyznał też, że nie jest zainteresowany startem w wyborach Warszawie. Choć znów podkreślił: "na dziś".

Prezydent Słupska postanowił uczcić Światowy Dzień Kota w wyjątkowy sposób - na swoim profilu zamieścił nagranie, w którym wspólnie z Fundacją Viva zachęca do kociej adopcji. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie przewrotny sposób, w jaki Robert Biedroń nawiązuje do polskiej polityki.

Robert Biedroń podzielił się na Instagramie filmem, w którym zapowiada serię spotkań z mieszkańcami Śląska. Czy uda mu się ich zachęcić? Na pewno! Prezydent Słupska robi to... po śląsku. Czyżby polityk zdecydował się stanąć w szranki z Andrzejem Dudą i rozpoczynał kampanię prezydencką?

"Zdradzieckie mordy", "Beata, drukuj", "San Escobar" - takie napisy widnieją na nowych skarpetkach Roberta Biedronia. Prezydent Słupska pochwalił się niekonwencjonalnym nabytkiem na Twitterze.

Robert Biedroń zamieścił na swoim oficjalnym profilu na Facebooku wynik sondażu przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski, w którym uzyskał drugi najlepszy wynik. - Dziękuję Wam, mam o czym myśleć - napisał prezydent Słupska.

"Edukacji seksualnej w słupskich szkołach też nie będzie" – napisał na Twitterze Robert Biedroń prezydent Słupska tuż po odrzuceniu jego projektu przez PiS i PO. Radni tych ugrupowań stanowczo sprzeciwili się proponowanym zmianom.

Robert Biedroń nie szczędzi słów krytyki pod adresem Jarosława Kaczyńskiego, rządu i opozycji. - Prezes PiS działa w niedemokratyczny sposób. Anna Zalewska jest ślepa, a opozycja nie daje Polakom nadziei - ocenił prezydent Słupska.

- Będę kandydował na prezydenta Słupska, ale jeśli będzie trzeba wrócić do ogólnopolskiej polityki, nie będę się wahał - zapowiedział Robert Biedroń.

Zamieszczone w sieci zdjęcie Roberta Biedronia z tabliczką "Daję Owsiakowi" robi furorę. Fotomontaż, który miał być kpiną z orientacji seksualnej prezydenta Słupska i wyśmiać Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy stał się jednym z najpopularniejszych memów, którymi dzielą się sympatycy WOŚP.

Czy Morawiecki zabierze 500+? Wcześniej mówił, że program jest na kredyt. Nawet jeśli bardzo chciałby zakręcić kurek, wie doskonale, że to niemożliwe. Nie ma się co spodziewać, że rząd Morawieckiego wycofa się z 500+, bo wszyscy wiedzą, jak bardzo jego sondażowe wyniki zależą od tego programu. Gdzie w tym wszystkim miejsce dla lewicy?

Joanna Krupa, przyjaciółka Roberta Biedronia, dostanie od niego w tym roku nietypowy, ale piękny prezent. Prezydent Słupska zdecydował się adoptować dla niej niedźwiedzia. - Zbliżają się święta, a najpiękniejszym prezentem jaki możemy podarować na święta jest nowe życie - powiedział Biedroń.

Robert Biedroń poprowadził świąteczny odcinek "SNL Polska" i rzeczywiście był to prezent dla widzów. Prezydent Słupska dobrze poradził sobie z naszpikowanym politycznymi aluzjami monologiem, do którego zaprosił Anję Rubik. Supermodelka wystąpiła tez w jednym ze skeczów, w którym Biedroń zagrał Anioła Stróża.

Wideo pojawiło się na fanpage'u prezydenta we wtorek po południu. Jest choinka, są bombki i on, razem z piosenkarką Sarsą. Teledysk "I znów idą święta" w kilka godzin obejrzało kilka tysięcy internautów.

- Kaczyński lubi łowić w mętnej wodzie. Najpierw ją zabrudzi, namiesza, nastraszy, a potem i tak swoje przeprowadzi - twierdzi Robert Biedroń. Prezydent Słupska konsekwentnie nie jest zachwycony reformą sądownictwa, która przeprowadza PiS. Ma też "ale", jeśli chodzi o nowego premiera.

W Słupsku, Krucjata Młodych modliła się przed ratuszem za panującą w mieście sodomię. Uczestniczy mieli nadzieję, że prezydent miasta Robert Biedroń nawróci się. Włodarz miasta odniósł się do modlących w zabawny sposób.

W Słupsku mówią, że zarządzanie miastem męczy Roberta Biedronia. Dlatego oddał je współpracownikom, a sam jeździ po świecie. W ciągu trzech lat w delegacjach spędził aż siedem miesięcy - informuje "Newsweek".

Seksistowskie żarty z kobiet, prostackie nawiązania do prezydenta Słupska Roberta Biedronia i zapowiedź "dania w pysk" Donaldowi Tuskowi. Tak wyglądał wieczór w warszawskim kinie z Wojciechem Cejrowskim. Na stand up podróżnika stawiły się tłumy, słono płacąc za jego niewybredne żarty.

Na Twitterze pojawił się dający do myślenia, patrząc na liczbę komentarzy i udostępnień, wpis prezydenta Słupska Roberta Biedronia. Co na to politycy w Sejmie?