Plakat z Robertem Biedroniem. Miasto zażądało usunięcia logo
Urząd miasta Katowice nie chce mieć nic wspólnego z wydarzeniem promowanym plakatami z Robertem Biedroniem. W piątek prezydent Słupska ma spotkać się z mieszkańcami miasta.
Plakaty zapowiadające spotkanie Biedronia z mieszkańcami Katowic musiały zostać zmienione. Trzeba było usunąć logo miasta. Dlaczego? Bo nikt nie zapytał, czy można je tam umieścić.
O sprawie informuje "Gazeta Wyborcza". - Stało się to bez uzgodnienia z nami. Nie jesteśmy zaangażowani w to wydarzenie. Dodatkowo logo jest nieco zniekształcone - powiedziała Ewa Lipka, rzeczniczka Urzędu Miasta.
Sprzeciw przyniósł efekty. Organizatorzy wydarzenia odpowiedzieli na list urzędników. Zadeklarowali usunięcie logo z plakatów. Miejsce po nim zostało jednak zagospodarowane.
- Logo jest ogólnodostępne, ale postanowiliśmy je usunąć. W miejsce katowickiego serca wstawiono herb miasta - powiedział Łukasz Kohut, jeden z inicjatorów wydarzenia.
Szczegóły spotkania
Po co prezydent Słupska przyjeżdża do Katowic? Na konferencję "Edukacja regionalna a możliwości i narzędzia samorządu terytorialnego". Jej organizatorem są m.in. Instytut Myśli Demokratycznej oraz Demokratyczna Unia Śląskich Regionalistów.
- Chodzi o wspieranie edukacji regionalnej w miastach. Staramy się uczyć o Śląsku, a prezydent Słupska, jako samorządowiec, może podpowiedzieć, jak to robić - tłumaczył Kohut.
Spotkanie Biedronia z mieszkańcami Katowic zaplanowano na godz. 9.30 w Centrum Informacji Naukowej i Bibliotece Akademickiej.
Zobacz także: Tajemnica pewnej koperty, czyli donosy w Prawie i Sprawiedliwości
Źródło: "Gazeta Wyborcza"