Dron z Jemenu uderzył w lotnisko w Izraelu. Rozbił się w poczekalni dla pasażerów
Dron wystrzelony z Jemenu trafił w lotnisko Ramon w pobliżu Ejlatu. Jedna osoba została ranna, ale jej obrażenia nie są poważne. Izraelska armia prowadzi dochodzenie.
Izraelska armia poinformowała, że dron wystrzelony z Jemenu uderzył w lotnisko Ramon, znajdujące się niedaleko Ejlatu nad Morzem Czerwonym. W wyniku incydentu port lotniczy musiał tymczasowo zawiesić działalność, a jedna osoba doznała lekkich obrażeń.
Zarząd lotniska najpierw zapewnił, że podejmowane są wszelkie działania, aby jak najszybciej przywrócić normalne funkcjonowanie, ale z doniesień internautów wynika, że już po dwóch godzinach samoloty wystartowały.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karol Nawrocki w USA. Mieszkańcy Białegostoku powiedzieli, co myślą o tej wizycie
Izraelskie wojsko rozpoczęło dochodzenie w sprawie tego zdarzenia. Dron rozbił się w poczekalni dla pasażerów, co spowodowało wstrzymanie wszystkich operacji lotniskowych.
Kilka chwil przed incydentem na lotnisku izraelskie siły powietrzne przechwyciły trzy inne drony z Jemenu. Dwa z nich zostały zneutralizowane, zanim dotarły do izraelskiej przestrzeni powietrznej.
Port Ramon, położony blisko granicy z Jordanią i Egiptem, obsługuje głównie połączenia krajowe. Rebelianci Huti, wspierani przez Iran, regularnie atakują cele w Izraelu właśnie z pozycji w Jemenie.
Ataki te nasiliły się po rozpoczęciu przez Izrael ofensywy w Strefie Gazy w październiku 2023 r. Izraelska operacja była odpowiedzią na atak Hamasu, w którym zginęło ok. 1,2 tys. osób, a ponad 250 zostało porwanych.
Źródło: PAP / X.com