PolskaŚmierć 30-latki w Pszczynie. Przypominają słowa Kaczyńskiego

Śmierć 30‑latki w Pszczynie. Przypominają słowa Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński mówił o aborcji w 2016 roku
Jarosław Kaczyński mówił o aborcji w 2016 roku
Pawel Wodzynski
Katarzyna Bogdańska

05.11.2021 10:13

"Pani Izabela nie żyje. Jej piekło rozpętało państwo PiS" - pisze w mediach społecznościowych Platforma Obywatelska. Przypomina przy tym słowa Jarosława Kaczyńskiego z 2016 roku.

Do tragedii w Pszczynie doszło we wrześniu. Zmarła 30-letnia pacjentka w 22. tygodniu ciąży. Jak twierdzi pełnomocnik rodziny, lekarze mieli czekać z interwencją medyczną na obumarcie płodu. Ma to mieć związek z obowiązującymi przepisami aborcyjnymi.

Jest także oficjalne oświadczenie szpitala w tej sprawie. W komunikacie zapewniono, że "jedyną przesłanką, kieru­jącą postępowaniem lekarskim, była troska o zdrowie i życie pac­jen­tki oraz płodu. "Lekarze i położne zro­bili wszys­tko, co było w ich mocy, stoczyli trudną walkę o pac­jen­tkę i jej dziecko" - podkreślono.

Platforma Obywatelska przypomina słowa Kaczyńskiego

"Pani Izabela nie żyje. Jej piekło rozpętało państwo PiS. Tymczasem politycy władzy komentują, że 'to jest biologia, ludzie umierają'. Ile trzeba jeszcze takich tragedii? Ile?" - czytamy w poście Platformy Obywatelskiej na Twitterze.

Partia opublikowała także nagranie, na którym zaprezentowała słowa Jarosława Kaczyńskiego z 2016 roku.

Co dokładnie mówił Kaczyński?

- Legalnych aborcji jest teraz rocznie około tysiąca, z tego ogromna część spowodowana jest zespołem Downa. Mamy nadzieję, że niedługo już tego nie będzie, taki jest nasz cel. Trzeba to jednak odpowiednio przygotować, trzeba także przekonać społeczeństwo, w szczególności kobiety, i będziemy to robić - powiedział Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla PAP w 2016 roku.

- Ale będziemy dążyli do tego, by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się jednak porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię. Chcemy, aby było to możliwe ze względu na realną pomoc, która będzie udzielana także ze środków publicznych. Oczywiście mowa tylko o tych przypadkach trudnych ciąż, gdy nie ma zagrożenia życia i zdrowia matki - zastrzegł.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (620)
Zobacz także